Więcej przepisów na pyszne serniczki i nie tylko znajdziecie na Gazeta.pl.
Sernik na herbatnikach to prawdziwa gratka dla fanów jedzenia tego ciasta, ale niekoniecznie jego robienia. By zrobić sernik, trzeba się bowiem wystrzegać kilku błędów. W przeciwnym razie łatwo opadnie lub popęka. O tym, jak tego unikać, pisaliśmy przy okazji osobnego artykułu:
Sernik na herbatnikach z tego przepisu nie opada, ani nie pęka. Robi się go w zasadzie błyskawicznie, bo nie musimy przygotowywać ciasta na spód, a wszystkie składniki masy wystarczy zmiksować. Efekt? Sernik puszysty jak chmurka i obłędny w smaku. Jak go zrobić?
Sernik na herbatnikach - przepis
Składniki:
- 1 kg twarogu sernikowego w temperaturze pokojowej
- 6 jajek w temperaturze pokojowej
- 2 opakowania budyniu śmietankowego
- opakowanie cukru wanilinowego
- 3/4 szklanki oleju
- 1,5 szklanki mleka w proszku
- 1,5 szklanki mleka
- sok z połowy cytryny
- 3/4 szklanki cukru (najlepiej drobnego)
- kilkanaście herbatników (tyle, by wyłożyć dno formy)
Sernik na herbatnikach - przepis krok po kroku:
Oddzielamy żółtka od białek i miksujemy je z twarogiem, budyniami i cukrem waniliowym. Następnie wlewamy olej, sok z cytryny, mleko i wsypujemy mleko w proszku. Łączymy wszystkie składniki.
W osobnej misce ubijamy białka na sztywną pianę, po czym wsypujemy cukier. Robimy to stopniowo, łyżka po łyżce, cały czas miksując. Kolejne dodajemy dopiero wtedy, gdy rozpuści się ten poprzednio dodany.
Pianę przekładamy do masy twarogowej. Robimy to w kilku turach, za każdym razem bardzo delikatnie łączymy składniki za pomocą szpatułki.
Blaszkę wykładamy pergaminem, a na jej dnie układamy herbatniki. Wylewamy na nie masę twarogową. Całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 60 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, ale nie wyjmujemy sernika. Po 10 minutach uchylamy drzwiczki. Sernik powinien stygnąć powoli, dzięki czemu nie opadnie. Ostudzony sernik chłodzimy w lodówce.
A może zaciekawi was też sernik gotowany? Sprawdźcie nasz przepis:
Sernik na herbatnikach to niewiele składników i zaledwie trzy kroki, a ile smaku! Do dzieła!
