Więcej wskazówek dotyczących bezpieczeństwa w kuchni znajdziecie na naszej stronie głównej
Podczas przyrządzania ciasta albo porannej jajecznicy wiele osób, po wbiciu jajek, odkłada skorupki z powrotem do pudełka. Wydawałoby się, że taka czynność to prostu drobne lenistwo, przecież za chwilę skorupki trafią do śmietnika... Niestety nie jest to bezpieczne dla naszego zdrowia. Dlaczego?
Chodzi oczywiście o bakterie Salmonelli, które mogą wywołać poważne zatrucia pokarmowe. Taka choroba może mieć bardzo ciężki przebieg zwłaszcza u dzieci, seniorów i osób z problemami z trawieniem. Bakterie mogą się znajdować zarówno w środku jajek, jak i na zewnątrz. Jeśli położymy zbite skorupki obok jajek, które czekają na swoją kolej spożycia, bakterie mogą się na nie łatwo przenieść: przez dotknięcie ręką, a nawet w powietrzu. Wystarczy bardzo krótki czas, by bakterie się przeniosły, dlatego skorupki powinny wylądować w koszu.
Czasem zdarza się, że jajka tłuką się na przykład w drodze ze sklepu albo podczas wyjmowania. W takiej sytuacji również należy od razu przełożyć jajka do innego pojemnika, a zabrudzoną wytłaczankę wyrzucić. Nie nadaje się ona do podobnego użytku. Jajka natomiast trzeba koniecznie umyć przed spożyciem.
Źródło: EggSafety
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.