Mszyce to szkodniki, które potrafią spędzać sen z powiek zarówno tym bardziej doświadczonym ogrodnikom, jak i amatorom. Owady niszczą uprawy i bardzo szybko się rozmnażają, dlatego nie należy lekceważyć pojawienia się ich w ogrodzie. Na szczęście wystarczy jeden składnik, żeby pozbyć się ich na dobre.
Mszyce niszczą uprawy? Wypróbuj trik z szarym mydłem
Do przygotowania domowego oprysku na mszyce, wystarczy szare mydło i litr wody. Kawałek kostki zetrzyj na tarce, a następnie połącz łyżkę wiórów z ciepłą wodą i mieszaj do rozpuszczenia. Następnie przelej miksturę do spryskiwacza i zaaplikuj na zaatakowaną przez mszyce roślinę. Warto dodatkowo spryskać dolną część rośliny, bo to tam najczęściej możemy znaleźć szkodniki.
Szare mydło nie jest jedynym składnikiem, który pozwoli na skuteczną walkę z mszycami. Innym domowym trikiem na prosty oprysk jest wymieszanie litra ciepłej wody z połową łyżeczki oleju roślinnego i jedną czwartą łyżeczki sody oczyszczonej. Tak przygotowaną miksturą spryskaj roślinę pamiętając o ich dolnych partiach.
Nie masz szarego mydła? Zaproś sprzymierzeńców do walki z mszycami
Jeżeli nie masz czasu na regularną pielęgnację roślin, warto zaprosić do ogrodu sprzymierzeńców. Naturalnymi wrogami mszyc są biedronki, które żywią się tymi drobnymi szkodnikami. Czerwone owady można spróbować zwabić do swojego ogrodu pozostawiając na trawniku trochę niezagrabionych liści czy tworzyć domek dla owadów na przykład z pędów bambusa. Biedronki lubią chować się przed słońcem zacienionych miejscach, więc stworzenie im takiego schronienia będzie dla nich wyjątkowo kuszące.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
