Kuchnia góralska jest sycąca, ciężka i do tego wyrazista. Podróżując w polskie góry, nie ma możliwości, że jakiegoś dnia brzuch nie będzie zapełniony. Dodatkowo większość składników, które wykorzystywane są do wykonania tych specjałów pochodzi od lokalnych dostawców. Dzięki temu ich smak jest tak wyjątkowy i niezapomniany. Jeśli jednak do naszego Zakopanego dzieli cię duża odległość, możesz wykonać najpopularniejsze przysmaki w domu. Przykładem potrawy, która wyjdzie tak samo dobra jak w restauracji jest kwaśnica. Stosuj się jedynie do tego przepisu, a na pewno będziesz zadowolony.
Przepis na góralską kwaśnicę
Składniki
- 1,5 kg kiszonej kapusty,
- 1 kg łopatki,
- pół kilo wędzonego boczku,
- pół kilo wędzonych żeberek,
- duża cebula,
- 4 liście laurowe,
- 8 kulek ziela angielskie,
- łyżka suszonego majeranku,
- łyżeczka słodkiej papryki,
- łyżka smalcu,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania
- Kiszoną kapustę delikatnie przepłucz pod wodą, porządnie wyciśnij z nadmiaru wody. Pamiętaj jednak by nie wylewać soku, który znajduje się w opakowaniu z kapusty. Kiszonkę włóż do garnka i zalej ją pozostałym sokiem.
- Mięso podziel na mniejsze kawałki i dodaj je do kapusty. Całość zalej wodą, wrzuć liście laurowe i ziele angielskie. Gotuj na średnim ogniu do momentu, aż mięso się ugotuje.
- Do rondelka wrzuć smalec i rozpuść je na małym ogniu. Cebulę obierz z łupin i pokrój w kostkę. Podsmaż ją na gorącym tłuszczu do zarumienienia. Następnie przenieś do garnka ze składnikami.
- Na końcu przypraw całość solą, pieprzem, majerankiem i słodką papryką.
- Przygotowaną kwaśnicę podawaj z ugotowanymi kawałkami mięsa oraz świeżym pieczywem.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
