Potrzebujesz 5 składników, by to śniadanie wyszło. To kanadyjska wersja znanego nam mięsa

Gdy o poranku siadamy do śniadania nie zawsze wiemy, co chcemy w tym momencie jeść. Właśnie wtedy najbardziej przydają się proste i nieskomplikowane receptury. Ta taka jest i bez dwóch zdań smakuje wszystkim. Wykorzystuje się do niej pięć znanych składników i nie ma w niej nic trudnego.

Budząc się o świcie, by przygotować się do kolejnego dnia wyzwań i zadań, nie zawsze mamy ochotę i czas, by przygotować skomplikowane śniadanie. Jednak ten posiłek jest bardzo ważny, więc nie należy go pomijać. W takich sytuacjach warto poratować się przepisami, które są najbardziej jak to możliwe proste, a do tego obłędnie smacznie. Poznaliśmy kolejną taką recepturę i dzielimy się nią, bo warto jej spróbować.

Zobacz wideo Utopence, czyli marynowane parówki. Idealne do piwa!

Parówki po kanadyjsku mogą wydawać się wymagającym daniem, jednak to nic mylnego. Ta potrawa zbudowana jest z zaledwie 5 składników, co tylko bardziej zachęca do jej zrobienia. Główny składnik to tytułowe parówki, które faszeruje się serem i owija boczkiem. Całość wykończona jest oregano, a do podania zazwyczaj serwuje się ketchup i pieczywo. Oprócz tego warto dodać do nich nieco warzywa. Polecamy więc wykonać prostą sałatkę z mieszanki sałat, z pomidorem i pestkami słonecznika. Taki dodatek będzie świetnym dopełnieniem porannego dania.

Przepis na parówki po kanadyjsku

Składniki

  • 6 parówek,
  • 6 plastrów surowego boczku,
  • 6 plastrów żółtego sera,
  • łyżeczka oregano,
  • ketchup od podania.

Sposób przygotowania

  1. Parówki natnij wzdłuż dość głęboko. W powstałe wgłębienie włóż kawałki żółtego sera.
  2. Każdą parówką owiń cienkim plastrem surowego boczku. Wierzch posyp suszonym oregano.
  3. Tak przygotowane ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Włóż do piekarnika nagrzanego do 200°C. Piecz przez około 10 minut. W tym czasie ser powinien się rozpuścić, a boczek zarumienić. 
  4. Wypieczone parówki wyjmij z urządzenia i podawaj ze świeżym pieczywem i ketchupem. Smacznego!

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: