W dzieciństwie była koszmarem. Gdyby ktoś podał ją nam w taki sposób, jedlibyśmy jak szaleni

Brukselka to, obok szpinaku, jedno z najbardziej znienawidzonych warzyw z dzieciństwa. U niektórych już sam zapach wywoływał mdłości, smak też często pozostawiał wiele do życzenia. Sposób podania zapewne miał ogromny wpływ na to, że brukselka stała się dla wielu z nas koszmarem i być może niektórzy również w dorosłości za nią nie przepadają. Coś nam się jednak wydaje, że gdybyśmy dostali ją w takiej formie, jaką chcemy wam tu pokazać, to jedlibyśmy, że aż by się uszy trzęsły.

Brukselka, szpinak, brokuły, zupa owocowa, zupa mleczna, makaron z truskawkami. To przede wszystkim te warzywa i potrawy sprawiały w dzieciństwie, że mieliśmy ochotę wstać od stołu i uciec jak najdalej. Nie pasowały nam przeróżne rzeczy, czasem wystarczył sam zapach, który skutecznie zniechęcał nas do spróbowania (kto wie, może okazałoby się smaczne?), czasem rozciapciany wygląd (to zwłaszcza w przypadku szpinaku, choć zupa mleczna i makaron z truskawkami też nie należą do szczególnie estetycznych), czasem po prostu coś nam nie smakowało.

Zobacz wideo Jak zrobić chipsy z jarmużu? To banalnie proste, a jakie pyszne

Brukselka to mój koszmar z dzieciństwa. Gdyby ktoś podał mi ją w takiej formie, może zmieniłabym zdanie

Część naszych dziecięcych koszmarów kulinarnych jest zakorzeniona tak głęboko, że nawet w dorosłości odwracamy wzrok na widok tych potraw lub produktów. Ja na przykład do tej pory nie potrafię przekonać się do brukselki. Wydaje mi się jednak, że gdyby ktoś podał mi ją w takiej formie, jaką chcemy wam tutaj zaprezentować, zmieniłabym zdanie. Już od samego patrzenia na wideo nabieram chęci, by przetestować te przepisy i w końcu się przełamać. Kto wie, może nadszedł moment, że zasmakuje mi to warzywo?

Wyjaśnijmy więc, co to w takim razie za forma. Chodzi o chipsy z brukselki. Można zrobić je na kilka sposobów, są proste, wyglądają apetycznie i nadają brukselce chrupkości. Jak je przygotować? Podrzucamy wam dwa bardzo szybkie przepisy, które wpadły nam w oko.

Przepisy na chipsy z brukselki. Chrupiące, proste i ekspresowe

Pierwszy przepis, na który trafiliśmy, jest autorstwa Stelli Drivas, która prowadzi blog oraz profile w mediach społecznościowych pod nazwą hungry happens. Jej receptura to tylko dwa podstawowe składniki i kilka dodatków, które podkręcają smak chipsów.

Składniki:

  • ok. 650 g brukselki,
  • 200 g pokrojonego lub startego na paseczki parmezanu,
  • łyżka oliwy,
  • sól i pieprz do smaku,
  • czosnek granulowany do smaku.

Sposób przygotowania:

Brukselkę przekrawamy na pół. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Posypujemy startym gęsto startym parmezanem. Na serze układamy pokrojone warzywa, płaską stroną do dołu. Powinny być blisko siebie, ale nie przylegać bezpośrednio. Każdą smarujemy odrobiną oliwy z oliwek, posypujemy solą, pieprzem i granulowanym czosnkiem. Pieczemy przez około 15-18 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni Celsjusza. Ser powinien zrobić się złocistobrązowy. Po przestygnięciu przekąski łamiemy ją na mniejsze kawałki i mamy gotowe chipsy z brukselki.

 

Drugi przepis jest jeszcze prostszy i wymaga jeszcze mniej składników. Znaleźliśmy go na TikToku, który, choć często jest pełen tzw. treści z końca internetu, to bywa także inspirujący. Na przykład pod kątem kulinarnym. Przepis na chipsy z brukselki, który chcemy tu pokazać, pochodzi z konta ballehurns, które pełne jest kuchennych inspiracji.

Składniki:

  • kilkanaście brukselek,
  • oliwa z oliwek,
  • sól i pieprz do smaku.

Sposób przygotowania:

Odkrawamy twardsze spody i obieramy brukselkę z listków. Środki zostawiamy, można je ugotować osobno, natomiast liście wrzucamy do naczynia. Polewamy je oliwą z oliwek, doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy. Tak przyprawione warzywa układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni Celsjusza. Po upieczeniu ostrożnie przesypujemy chipsy z brukselki do naczynia. Powinny wyjść chrupiące.

Więcej o: