Kuchnia francuska jest bardzo specyficzna. Albo się ją uwielbia, albo nienawidzi, choć oczywiście są pojedyncze potrawy, które prawdopodobnie lubią wszyscy (chyba nie ma osoby, która nie przepadałaby za francuskimi crepes, prawda?). Wiele dań jest jednak kontrowersyjnych: ślimaki, żabie udka, foie gras. Nie każdemu do gustu przypadnie ich smak i sposób, w jaki są przygotowywane.
Istnieje jednak pewna potrawa, którą Polacy pokochają. Nie może być inaczej, skoro jej głównym składnikiem są ziemniaki, z których my jesteśmy w stanie zrobić praktycznie wszystko. A gdy jeszcze połączy się je z aromatycznym serem i tłustą śmietaną, wychodzi obiad idealny. Oto zapiekanka ziemniaczana gratin dauphinois. Niech wykwintna nazwa cię nie zmyli. To danie robi się szybko i łatwo. Coś nam się więc wydaje, że gdy raz go spróbujesz, od razu dopiszesz je do listy ulubionych dań z ziemniakami.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Przygotuj formę, w której będziesz piec zapiekankę. Natrzyj ją masłem i obranymi ząbkami czosnku. Ziemniaki obierz, a potem pokrój w cienkie plasterki. Możesz pomóc sobie mandoliną, wtedy każdy będzie miał taką samą grubość. Na dnie formy ułóż pierwszą warstwę ziemniaków (plasterki powinny na siebie lekko nachodzić) i dopraw ją solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową. Pozostałe warstwy układaj tak samo, aż wykorzystasz wszystkie ziemniaki i przyprawy. Na koniec polej śmietaną i przykryj naczynie folią aluminiową lub pokrywką.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 stopni Celsjusza i piecz przez półtorej godziny. Po tym czasie zdejmij przykrycie, posyp wierzch zapiekanki wybranym startym serem i piecz jeszcze przez 15 minut, już bez zakrywania potrawy. Po upieczeniu zapiekankę gratin możesz posypać natką pietruszki lub udekorować rozmarynem.