Magda Gessler nominowana do biologicznej bzdury roku: Wirusy przyklejają się do cebuli

Magda Gessler często dzieli się poradami odnośnie do gotowania czy wartości zdrowotnych jedzenia. Tym razem postanowiła wziąć na tapetę cebulę w kontekście koronawirusa. Wypowiedź zapewniła jej nominację do Biologicznej bzdury roku.

Cebula w walce z koronawirusem?

O tym, że cebula ma bogate właściwości zdrowotne wiadomo nie od dziś. Jednak Magda Gessler postanowiła pójść o krok dalej i zasugerowała, że warzywo to pomoże w walce z koronawirusem. Wypowiedź opublikowała na swoim profilu na Facebooku wraz z krótkim filmikiem.

'Wirusy grypy są przyklejone do cebuli'?

Według restauratorki cebula 'zbiera' wirusy, które znajdują się w powietrzu. Wystarczy ją nakłuć widelcem, obsypać solą i umieścić w każdym pomieszczeniu. Na potwierdzenie, że ta metoda działa, przytoczyła historię sprzed ponad 100 lat.

W 1919 roku, kiedy epidemia grypy zabiła 40 milionów ludzi na świecie, w USA był lekarz, który odwiedzał farmerów, aby im pomagać. Wielu z nich niestety zaraziło się chorobą i umarło. Ale gdy ten lekarz zaszedł do domu jednego z nich i ku jego zaskoczenia cała rodzina była zdrowa. Okazało się, że jego żona umieściła nieobraną cebulę w różnych pokojach w domu. Galen nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał i poprosił o obejrzenie jednej z cebul, pod mikroskopem. W rezultacie odkrył, że wirusy grypy są przyklejone do cebuli, i to uratowało tę rodzinę.
Interesujące byłoby przeprowadzić test następnym razem, gdy pojawi się epidemia

- dodała, sugerując, że rozstawianie cebuli w domu może uchronić przed rozprzestrzeniającym się przez ostatnie tygodnie koronawirusem.

Zobacz wideo Cebula niestety nie działa jak lep na wirusy. Ma za to wiele innych właściwości zdrowotnych. Zobaczcie sami.

Biologiczna bzdura roku

Post restauratorki szybko rozprzestrzenił się po mediach społecznościowych i dotarł do autora naukowego bloga 'To tylko teoria'. Blog stał się popularny nie tylko ze względu na ciekawy charakter publikowanych informacji, lecz także na nietypowy, coroczny plebiscyt pod tytułem 'Biologiczna bzdura roku'. W zeszłym roku symboliczną statuetkę Alternatywnej Zięby uzyskała była premier Polski Ewa Kopacz za wypowiedź o tym, że ludzie żyli w czasach dinozaurów. Okazuje się, że w kolejnej edycji plebiscytu o statuetkę walczyć może właśnie post Magdy Gessler o cebuli, która przyciąga wirusy.

Choć większości tego wyboru tłumaczyć nie trzeba, autor usprawiedliwił go w dwóch zdaniach. Po pierwsze zdementował informację o tym, że cebula chroni przed wirusami. Dodatkowo, w przytoczonej przez restauratorkę historii podano, że obecność wirusów stwierdzono na bazie obserwacji pod mikroskopem. Problem w tym, że tak małe drobnoustroje można zaobserwować jedynie pod mikroskopem elektronowym, którego w tamtych czasach jeszcze nie było. Stanowiło to drugi argument za dodaniem wypowiedzi Gessler do nominowanych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.