Nieudane grzybobranie to nie tylko takie, z którego wrócimy z pustym koszykiem, ale także to, z którego przyniesiemy… mandat. I to wcale nie drogowy – grzybiarzom również grożą kary. Jak zbierać grzyby i zachowywać się w lesie, by nie narazić się na grzywnę? Sprawdźcie!
1. W Polsce grzyby można zbierać niemalże na wszystkich obszarach leśnych, bez ograniczeń i bez jakichkolwiek kosztów. Zakaz obowiązuje na obszarach chronionych – w parkach narodowych i w rezerwatach, gdzie można poruszać się tylko wytyczonymi szlakami. Należy również pamiętać o zakazie wstępu na tereny wojskowe, tereny zagrożone pożarem, uprawy leśne czy ostoje zwierząt. Takie miejsca oznaczone są specjalnymi tabliczkami, których nie sposób przeoczyć.
2. Przed grzybobraniem najlepiej także zapoznać się z listą grzybów objętych ochroną gatunkową. Nie można zbierać na przykład opieńki torfowiskowej, boczniaka mikołajkowego czy borowika korzeniastego.
3. Karę można otrzymać także za niszczenie grzybów – gatunki, które są niejadalne dla ludzi, są pożywieniem wielu zwierząt. Nie wolno także niszczyć i uszkadzać grzybni, drzew, krzewów i roślin, oraz rozgarniać ściółki.
4. Nie wolno również hałasować. Zabronione jest używanie sygnałów dźwiękowych.
5. Mandat można również dostać za biwakowanie w nie przeznaczonych do tego miejscach.
6. Uważajmy również na puszczanie psów luzem. Według artykułu 166 Kodeksu wykroczeń. Osoba, która puszcza luzem psa poza czynnościami związanymi z polowaniem, podlega karze grzywny albo karze nagany.
7. Pamiętajmy również o tym, żeby nie zaśmiecać lasów – za to również możemy zostać ukarani mandatem.
Maksymalna kara za tego typu wykroczenia wynosi nawet pięć tysięcy złotych. Tak wysokie grzywny zdarzają się rzadko, leśnicy zwykle stosują pouczenia – zwłaszcza gdy działanie wynika nie ze złej woli, ale z niewiedzy.