Na początku października 12-osobowa rodzina z prowincji Heilongjiang w Chinach spotkała się, by razem zjeść śniadanie. Jako główne danie podano "Suantangzi", zupę przygotowaną z makaronem robionym z fermentowanej kukurydzy. Makaron leżał w zamrażarce przez ponad rok. Niestety osiem osób, które skosztowało dania, zmarło w wyniku zatrucia w ciągu tygodnia od felernego posiłku. Dziewiąta osoba, 47-letnia kobieta, zmarła po dwutygodniowej walce o życie w szpitalu. Ocalały tylko trzy osoby, które nie próbowały dania.
Lokalna komisja zdrowia poinformowała, że badania laboratoryjne wykazały wysokie stężenie kwasu bongkrekowego w makaronie. Wytwarza go bakteria Burkholderia gladioli, toksyna ta jest niebezpieczna zarówno dla ludzi, jak i zwierząt.
Po tragedii na portalu Asia One pojawił się komunikat, przypominający, że kwas bongkrekowy powoduje zatrucia u osób i zwierząt, które spożywają sfermentowane, zepsute produkty z mąki kukurydzianej i białych grzybów Tremella fuciformis, popularnych w tej części Chin. Jeżeli na kukurydzy widoczna jest pleśń, leżała w wilgoci lub była zamrożona przez dłuższy czas, nie należy jej spożywać.