Interesujesz się kulinariami? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Truskawki to owoce uwielbiane przez wielu. Są słodkie i pasują do wielu dań - zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Jak będzie wyglądał tegoroczny sezon? Wiele wskazuje na to, że może być drożej niż w latach poprzednich. Plantatorzy już mówią o tym, że trzeba płacić więcej, bo ceny poszły w górę. Obawiają się, że mogą być stratni.
Właścicielka jednej z wielkopolskich plantacji w rozmowie z portalem sadyogrody.pl przyznała, że obecne czasy są trudne.
Mamy obawy o zbiory, koszty produkcji - drastycznie wzrosły ceny nawozów, ceny środków ochrony też wzrastają, tradycyjnych i biologicznych, mocno wzrastają ceny prądu
- powiedziała. Dodała również, że producenci mają niewielki wpływ na ceny truskawek na rynku. Przyznała, że koszty hodowli nie są małe i może się zdarzyć, że w tym roku będzie to po prostu nieopłacalne.
Każdy ma kredyty, potrzebuje pieniędzy choćby na sadzonki, a poprzedni rok też był ciężki. Kupujemy kwalifikowane sadzonki, to jest duży koszt. Dużym kosztem jest też ściółkowanie, praca przy tym
- dodała plantatorka. Zwróciła również uwagę na to, że ogromny wpływ na opłacalność produkcji ma konkurencja, która często sprzedaje truskawki na giełdach w niższych cenach. Duże znaczenie ma również import.
Plantatorzy obawiają się również, że nie będzie rąk do pracy. Przyczyn upatrują między innymi w wybuchu wojny w Ukrainie. Polacy niechętnie pracują na roli, chętniej robili to Ukraińcy, którzy teraz nie mogą opuścić swojego kraju.
Oczywiście jest wielu uchodźców, ale kobiety z małymi dziećmi będą raczej szukać innej pracy niż na plantacjach
- stwierdziła właścicielka gospodarstwa w rozmowie z sadyogrody.pl. Dodała, że nie jest wiadome, jak sprawy związane ze zbiorami i importem potoczą się w tym roku. Na rezultaty trzeba poczekać. Wiele wskazuje jednak na to, że sezon na truskawki 2022 będzie o wiele trudniejszy dla plantatorów niż poprzednie.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.