Beza to wypiek, który jednym maluje uśmiech na twarzy, a innym smutek i przerażenie. Uznawana za jedno z trudniejszych ciast, ponieważ często opada, przypala się i nie wychodzi taka, jak sobie ją wyobrażano. Jednak nie musi być taka straszna, jak ją opisują. Kilka prostych wskazówek może uratować ją przed klęską i rozczarowaniem. Patent z octem nie tylko cię zaskoczy, ale też sprawi, że beza będzie idealna.
Wybór i dodanie octu do słodkiego deseru na pewno zaskoczy nie jedną osobę. Można pomyśleć, że jego intensywny smak i zapach może popsuć wszystko, a jednak można się pomylić. Dzięki dodaniu go do ubitych białek masa się ustabilizuje i dodatkowo sprawi, że się nie rozpadnie. Gdy po ubiciu białek odstawimy je na chwilę na bok, woda, która się w nim znajduje, zacznie się oddzielać, co sprawi, że konsystencja wypieku nie będzie odpowiednia. Ocet to hamuje i sprawia, że białka będą odpowiednio suche. Podczas pieczenia zapach i smak płynu wyparuje, przez co nie musisz się martwić, że wypiek nie będzie dobry. Gdy jednak masz w planie od razu upiec białka, dodanie octu jest zbędne.