Herbaty, które obiecują nam detoksykację organizmu, kuszą na każdym kroku. Mają sprawić, że szybciej stracimy nadprogramowe kilogramy, więc większość z nas ślepo podąża za obietnicami producenta. Niestety, takie "specyfiki" mogą być bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia.
Ta herbata jest zakazana w wielu krajach. Ale w Polsce często po nią sięgamy
Herbaty oczyszczające czy odchudzające to herbaty, których powinniśmy się wystrzegać. Niestety, większość Polaków omamionych wizją szybkiej utraty wagi, wciąż sięga po ten szkodliwy napój. To, co uważane jest za szybki detoks, tak naprawdę w większości przypadków jest po prostu mieszanką szkodliwych substancji. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Tego rodzaju herbaty mogą upośledzać pracę jelit. U osób, które stosują je regularnie czy wręcz nadużywają, prawdopodobnie dojdzie do przewlekłych biegunek czy zaburzeń flory bakteryjnej. Herbaty detoksykujące mają też szkodliwy wpływ na wątrobę. Szkodliwymi substancjami są senes i żywokost, który w wielu krajach został wycofany ze sprzedaży. Jeśli więc chcemy sięgnąć po tego typu herbatę w sklepie, zdecydowanie warto dokładniej przeczytać jej skład.
Która herbata jest najzdrowsza? Te dwa napary warto pić regularnie
Biorąc pod uwagę kwestię wpływu herbaty na zdrowie człowieka, najlepiej wypadają herbata biała i zielona. Herbata biała jest herbatą, która zawiera najwięcej antyoksydantów ze wszystkich herbat. To również o wiele lepszy wybór niż herbatka odchudzająca, jeśli zależy nam na wspomaganiu odchudzania.
Bardzo zdrowa jest również herbata zielona. Zawiera związki garbnikowe, alkaloidy (teofilina i teobromina), witaminy z grupy B oraz C, E i K, związki mineralne i olejki eteryczne. Zawiera również ogromną liczbę antyoksydantów, które, likwidując wolne rodniki, opóźniają proces starzenia i działają antybakteryjnie. Jeśli zależy nam na poprawie metabolizmu i wspomaganiu odchudzania, również będzie strzałem w dziesiątkę. Zawarte w zielonej herbacie polifenole stymulują procesy trawienne i przyspieszają spalanie tłuszczu. Powinni pić ją też ci, którzy mają problem z nadciśnieniem i "złym" cholesterolem, a także osoby z cukrzycą typu 2.
