Nolita to restauracja, która nie została nagrodzona gwiazdką Michelin, ale od lat jest rekomendowana przez autorów słynnego przewodnika. Została też wyróżniona w prestiżowym rankingu La Liste, który co roku wybiera najlepsze restauracje na świecie. Uchodzi więc za restaurację luksusową i taki jej obraz wyłania się też z krótkiego wideo, które opublikowała Aga Testuje.
Tiktokerka wybrała się do warszawskiego lokalu na lunch razem z przyjaciółką. "Od razu wam powiem, że to nie jest miejsce budżetowe. Sam lunch kosztuje 188 zł, ale za tę jakość składników naprawdę warto" - ostrzega i zachwala jednocześnie. Na lunch składa się przystawka, danie główne oraz deser. Co trafiło na stół przyjaciółek? Z przystawek wybrały "Haribo" z buraka oraz tatar z tuńczyka błękitnopłetwego. Daniami głównymi były dorsz z pomidorami octowymi oraz policzki z jelenia. Z kolei na deser Aga zamówiła selekcję serów, a jej towarzyszka deser z mandarynką i krabem z białej czekolady. Przyjaciółki dostały też niespodziankę od szefa kuchni - bakłażan gotowany w sosie sojowym. Aga oceniła restaurację na 10/10.
Sporo osób komentujących wideo tiktokerki było zaskoczonych taką ceną lunchu. "Nawet za jedną osobę wygląda na to, że warto. Jasne, że to nie jest tanie miejsce i wiadomo, że nie każdy może sobie pozwolić, ale wygląda cudnie" - napisała jedna z internautek. "Tak tanio? Dla mnie to wygląda luksusowo, ale może dlatego, że ja biedna jestem. Ja myślałam, że takie sety to więcej niż 800 zł" - stwierdziła inna. Nie dla wszystkich jednak wydatek rzędu 188 zł na jeden lunch to przystępna cena. "To jest mój miesięczny budżet na jedzenie w lepszym miesiącu, a nie kwota, jaką mogę przeznaczyć na "lunch" - napisał inny użytkownik.
A wy co myślicie o takiej kwocie? Czy to dobra cena za lunch w luksusowej restauracji czy jednak zbyt wysoka? Piszcie w komentarzach!