Zupki chińskie to popularne danie, które możemy znaleźć w większości sklepów. Mają wielu fanów, bo robi się je bardzo szybko - wystarczy zalać makaron gorącą wodą i wsypać przyprawy. Warto jednak pamiętać o tym, że zawierają jednocześnie sporo chemii. Okazuje się, że niektóre z nich mogą być trujące. W Danii wycofano produkty znanej koreańskiej marki.
W składzie zupki chińskiej znajdziemy makaron błyskawiczny (zazwyczaj pszenny lub ryżowy), który po zalaniu wodą w kilka minut robi się miękki. Zawiera sporo węglowodanów i nic poza tym, gdyż jest tak przetworzony, że nie posiada nawet błonnika. Kolejnym składnikiem zupki instant jest proszek lub pasta, a także glutaminian sodu odpowiadający za intensywność smaku. Często znajdziemy też duże ilości cukru, soli i oleju palmowego.
W ostatnim czasie popularność zyskały koreańskie Buldaki, które można kupić również w Polsce. Na TikToku pojawiało się wiele filmów, na których użytkownicy zajadali się tymi bardzo pikantnymi zupkami. Okazuje się jednak, że są tak ostre, że szkodzą zdrowiu. W Danii zdecydowano o wycofaniu ich ze sprzedaży.
Duński Urząd ds. Weterynarii i Żywności podjął decyzję o wycofaniu trzech zupek: Buldak 3x Spicy Hot Chicken, 2x Spicy Hot Chicken i Hot Chicken Stew. Wszystko z powodu kapsaicyny, czyli substancji odpowiadającej za ostry smak. Znajduje się w papryczkach chilli, a także w popularnych Buldakach. W dużych ilościach powoduje skurcz oskrzeli, zakłóca pracę układu nerwowego i doprowadza do zatrucia. Do sprawy odniósł się producent Buldaków. Firma Samyang przekazała, że ich zupki nie zostały wycofane ze względu na zły skład, a dużą ostrość. Obiecała przyjrzeć się obowiązującym w Danii przepisom i wówczas podjąć odpowiednie kroki. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.