Co na obiad w piątek? To świetna okazja, by uzupełnić menu o rybę. Wiemy, że u was z tym cienko

Piątek to dobry dzień, aby ograniczyć jedzenie kurczaka czy wieprzowiny. Zastanawiasz się więc, co na obiad w piątek? Odpowiedzi może być wiele, ale my polecamy rybę na obiad. Pieczoną, aromatyczną, pyszną!

Co na obiad w piątek? Ryba na obiad koniecznie!

Polacy jedzą bardzo mało ryb. Na jednego mieszkańca przypada około 12,5 kg ryb rocznie. Dla porównania:

  • wieprzowina - 38,2 kg na mieszkańca,
  • drób - 27,6 kg na mieszkańca,
  • wołowina - 3,2 kg na mieszkańca.

Średnia europejska nie pozostawia złudzeń. Jesteśmy daleko w tyle. Dla naszych sąsiadów normą jest spożywanie 22 kg rocznie. W skali świata wypadamy jeszcze gorzej, bo tu średnia wynosi 24 kg ryb rocznie.

A ryby to samo zdrowie! Są bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, białka, witamin, składników mineralnych. Badania wykazują, że ryby powinny pojawiać się na naszych stołach przynajmniej dwa razy w tygodniu. Jak to zmienić? Na początek zacznijmy od piątkowych obiadów. Co na obiad w piątek? Ryba!

Co na obiad w piątek? Ryba na obiad

Ryba na obiad. Składniki:

  • 200 g dowolnej białek ryby - polecamy filet z karmazyna, dorsza, halibuta,
  • 2 cytryny,
  • suszone oregano,
  • kilka ząbków czosnku,
  • sól i pieprz,
  • ulubiony dodatek, na przykład risotto z tego przepisu: 

Ryba na obiad. Przygotowanie:

Skoro już wiemy, co na obiad w piątek, czas wziąć się do przygotowań. Rybę na obiad warto przygotować wcześniej. Samo pieczenie zajmie dosłownie kwadrans, ale warto zostawić ją nawet na kilka godzin w odpowiedniej marynacie.

Rybę oczyszczamy. Staramy się wyjąć z filetu wszystkich widoczne ości. Przepłukujemy ją pod bieżącą wodą i wkładamy na głębokiego naczynia. Zalewamy sokiem wyciśniętym z jednej cytryny. Przeciskamy przez praskę 2-3 ząbki czosnku. Posypujemy łyżką suszonego oregano. Tak przygotowaną rybę jeszcze lekko solimy i pieprzymy. Pozostawiamy ją na jakiś czas pod przykryciem. Im dłużej będzie się marynować, tym lepiej. Jednak nawet 30 minut wystarczy!

Zobacz wideo Ryba po grecku - pyszny klasyk

Rybę co jakiś czas przekręcamy na drugą stronę. Kiedy jesteśmy głodni, przekładamy ją na folię spożywczą lub papier do pieczenia. Kroimy cytrynę w plasterki i kładziemy na rybie. Zawijamy lekko folię. Wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy około 12-15 minut. Ryba na obiad gotowa!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.