Żona Michała Wiśniewskiego robi rosół inaczej niż wszyscy. Tu przydadzą się dwa urządzenia i leśny dodatek

Pola Wiśniewska cuduje z rosołem. Robi go zupełnie inaczej niż wszyscy, a dzięki temu patentowi wywar wychodzi jeszcze bardziej aromatyczny i esencjonalny. Co jest sekretem? Zanim składniki zaleje się wodą, warto je upiec. Do tego mieszanka przypraw utarta w moździerzu, kilka grzybków i mamy rewelacyjne danie.
Zobacz wideo

Pola Wiśniewska rozpieszcza sławnego męża rosołem, który skrywa pewien sekret. Przepis jest bardzo prosty, ale cały szkopuł tkwi w przygotowaniu warzyw. Żeby wydobyć głębię smaku i aromatu, warto wcześniej upiec warzywa w piekarniku. Oprócz piekarnika przyda się także moździerz do utarcia przypraw oraz kilka suszonych grzbków - dla koloru i dla smaku. Taki rosół to idealna propozycja na weekend.

Rosół pieczony według przepisu żony Michała Wiśniewskiego

Składniki:

  • kawałek wołowiny z kością
  • porcja rosołowa z kurczaka
  • włoszczyzna: 4 marchewki, 2 pietruszki, 2 cebule, 1 por, kawałek selera, natka pietruszki
  • sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe, kurkuma
  • kilka suszonych grzybków
  • oliwa
  • do podania ulubiony makaron

Sposób wykonania:

  1. Suszone grzybki skrusz w dłoniach i zalej je wodą by "zmiękły". 
  2. Do moździerza dodaj kilka kulek ziela, 3-4 listki laurowe, sól oraz pieprz i dokładnie rozetrzyj.
  3. Warzywa obierz i pokrój na kawałki. Mięso podziel na części i całość połóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. 
  4. Warzywa i mięso skro oliwą i natrzyj przyprawami. Następnie włóż do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piecz przez ok. 45 minut.
  5. Kiedy warzywa i mięso upieką się, przełóż je do garnka i zalej wodą. Dodaj grzyby (możesz je wcześniej podgotować) i dołóż natkę pietruszki oraz kurkumę. Gotuj na wolnym ogniu przez mniej więcej 3 godziny.

Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl,kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Więcej o: