• Link został skopiowany

Dlaczego żółkną liście ogórków? My też tego nie wiemy, ale mamy skuteczne rozwiązanie. I to za grosze

Dlaczego żółkną liście ogórków? Odpowiedzi na to pytanie może być wiele. Nie każdy z nas jest jednak w stanie trafnie rozpoznać przyczynę. Warto więc sięgnąć po rozwiązania, które mają szerokie działanie. Podpowiadamy, jak poradzić sobie z żółknącymi liśćmi ogórków za grosze.
Dlaczego żółkną liście ogórków?
fot.istock/ Yevhenii Orlov

Przyczyn żółknięcia liści ogórków jest tak wiele, że może być trudno je rozpoznać. Na szczęście istnieją pewne sposoby na poradzenie sobie z tym problemem, bez określania dokładnej przyczyny. Sprawdź, co zrobić, by uratować roślinę. 

Zobacz wideo Zamień bułkę na tortillę. Ten przepis na burgera podbija internet

Dlaczego żółkną liście ogórków? Przyczyny mogą być różne 

Przyczyn żółknięcia liści ogórków jest wiele. Może być to m.in. wpływ szkodników czy choroba. Ich kolor zmienia się też, gdy mają niedobór minerałów lub pojawiły się grzyby. Może być to też skutek przelania lub przesuszenia rośliny. Trudno jest określić konkretną przyczynę. Więcej przydatnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl. 

Liście ogórków żółkną? Sięgnij po wodę utlenioną 

Trudno jest rozpoznać przyczynę żółknięcia liści ogórków. Nie warto jednak zwlekać i oddawać się jej poszukiwaniu. Trzeba natychmiast działać. Niezależnie od przyczyny z żółknącymi liśćmi poradzi sobie woda utleniona. Oprysk ten sprawdzi się niezależnie od przyczyny. Nie musisz wydawać kroci, wystarczy, że wydasz dwa złote, a irytujący problem, który niszczy rośliny, zniknie w mgnieniu oka. 

Proporcje do oprysku z wody utlenionej przedstawiają się następująco:  

  • 50 ml wody utlenionej, 
  • 150 ml wody. 

Wystarczy, że połączymy składniki i przelejemy gotową miksturę do butelki z atomizerem. Jest ona dość delikatna, więc z pewnością nie zaszkodzi roślinie, a tylko pomoże. Należy powtarzać oprysk, aż osiągniemy zamierzony efekt. Sposób z sodą oczyszczoną sprawdzi się w wielu przypadkach. Pozwoli na odratowanie rośliny, którą być może spisaliście już na straty. 

Więcej o: