-
Haps
-
Jak przygotować
- Ryba po grecku ma konkurencję. W tym wydaniu jest milion razy smaczniejsza. To zasługa dodatków
Ryba po grecku ma konkurencję. W tym wydaniu jest milion razy smaczniejsza. To zasługa dodatków
Ryba to bardzo pospolity składnik, który można podać na wiele różnych sposobów. W okresie świątecznym zazwyczaj smaży się ją w panierce lub podaje z aromatycznymi sosami. My również mamy świetny sposób na jej podanie. W tej zalewie smakuje wyśmienicie.
Ryba po grecku to jedno z najbardziej charakterystycznych dań podawanych w okresie świąt. W innych wersjach ryby robi się w panierce z mąki lub bułki tartej. My jednak podamy rybę w jeszcze inny sposób - w zalewie, którą śmiało można modyfikować w zależności od swoich upodobań. To połączenie papryki i pomidorów. Dodatkowo całość jest podkręcona dodatkiem octu, a także cukru. Dodatkowym składnikiem są suszone śliwki, które jeszcze bardziej dodają smaku.
Przepis na rybę po węgiersku
Składniki:
- 500 g dorsza,
- 1 l wody,
- 150 ml octu,
- 80 ml oliwy,
- 8 łyżeczek cukru,
- 4 łyżeczki soli,
- 4 łyżeczki słodkiej papryki w proszku,
- mały słoiczek koncentratu pomidorowego,
- 4 ziarna ziela angielskiego,
- 3 liście laurowe,
- garść suszonych śliwek,
- 4 duże cebule,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania:
- Dorsza dokładnie przemyj i w razie potrzeby oczyść. Każdy kawałek posyp pieprzem i wysmaż na gorącym oleju na złoty kolor. Po wysmażeniu przełóż go na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.
- Do garnka wlej wodę i dorzuć do niej liście laurowe, pieprz, ziele angielskie, cukier i sól. Wymieszaj i zagotuj na średnim ogniu.
- Cebulę obierz i posiekaj w piórka, śliwki również pokrój na mniejsze kawałki. Składniki dorzuć do gotującej się wody, zamieszaj i trzymaj na ogniu przez około pół godziny.
- Do większej miski przelej oliwę, koncentrat pomidorowy i wsyp słodką paprykę w proszku. Taką mieszankę dokładnie wymieszaj i wlej do wywaru. Ponownie zagotuj.
- Wysmażonego dorsza włóż do naczynia żaroodpornego i zalej przygotowanym sosem. Przed podaniem możesz całość delikatnie podpiec.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl