Co zrobić z ziemniaków z obiadu? Górale doskonale wiedzą - robią najlepsze placuszki w Polsce

Co zrobić z ugotowanych ziemniaków, które zostały z obiadu? Oczywiście możesz je po prostu zjeść - ostudzone ziemniaki są zdrowsze, bo mają niższy indeks glikemiczny. Jednak umówmy się - nie są aż tak smaczne, żeby jeść je na "sucho". Co zatem zrobić, gdy ugotowało nam się za dużo ziemniaków? Górale robią z ugotowanych ziemniaków pyszne placuszki. Nie musisz jechać na Podhale, żeby zjeść najlepsze danie z ziemniaków.

Co zrobić z ugotowanych ziemniaków? Opcji jest naprawdę mnóstwo. Oczywiście możesz odgrzać je na patelni ze skwarkami i podać z kubkiem zsiadłego mleka, jednak możesz połączyć ziemniaki z zsiadłym mlekiem w inny, dużo smaczniejszy sposób. Jeśli zdarzyło ci się gościć w jakiejś podhalańskiej restauracji, w karcie na pewno były moskole. Cóż to takiego? Moskole to klasyczne danie kuchni góralskiej, zrobione są z ugotowanym ziemniaków, zsiadłego mleka lub kefiru i mąki. Z tego wychodzą przepyszne placuszki, które najlepiej smakują z masłem lub jako dodatek do sosów albo pieczeni. Jeśli zostały ci ziemniaki z obiadu, moskole aż proszą się, żeby je zrobić. 

Zobacz wideo

Co zrobić z ugotowanych ziemniaków. Poznaj góralski specjał

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków,
  • 0,5 kg mąki pszennej,
  • 2 średnie jajka,
  • około 180-200 ml zsiadłego mleka (najlepiej z zaufanego, wiejskiego źródła),
  • sól, pieprz, czosnek granulowany.

Jeśli masz mniej ziemniaków, po prostu zmniejsz proporcje.

Moskole - sposób wykonania:

  1. Ugotowane ziemniaki zmiel w maszynce lub roztłucz praską na gładkie puree. Nie powinno być żadnych grudek. Następnie przełóż do miski. 
  2. Do utłuczonych ziemniaków dodaj zsiadłe mleko, wbij jajka, dodaj mąkę oraz przyprawy. Dokładnie wymieszaj. 
  3. Na blat podsypany mąką przełóż ciasto i energicznie je zagnieć. Następnie z masy ziemniaczanej odrywaj kawałki i uformuj je w kulkę. Następnie spłaszcz, by kształtem przypominały płaskie kotlety. 
  4. Przygotuj patelnię i lekko natłuść ją tłuszczem - najleoiej smalcem. Następnie kładź moskole i na wolnym ogniu smaż je z obu stron na złoty kolor. 

Tak przygotowane moskole smakują jak w restauracji na Krupówkach. Jak widzisz, przepis na moskole jest banalny i nie zajmie wiele czasu. Z tym przepisem nie zmarnujesz już ziemniaków z obiadu, a jeśli zastanawiasz się, co zrobić na kolację - podaj moskole. Zrób do nich masło czosnkowe, a hormony szczęścia zaczną szaleć. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.