Choć pierogi to klasyk polskiej kuchni, który uwielbia większość Polaków, to zrobienie dobrego ciasta wcale nie jest takie proste. Może się bowiem zdarzyć, że wyjdzie za twarde i mało elastyczne. Jest też ryzyko, że źle je rozwałkujemy i będzie zbyt grube lub zbyt cienkie (dalej piszemy, na jaką grubość najlepiej wałkować ciasto na pierogi).
Warto skorzystać z przepisu na ciasto na pierogi Magdy Gessler. Restauratorka zna się na rzeczy. Na dodatek zawsze pomija jeden składnik. Chodzi o jajko. Niektórzy dodają je, by wzmocnić smak ciasta. Trzeba się wtedy jednak liczyć z tym, że ciasto może wyjść twarde i trudne do rozwałkowania. Dlatego dla pewności lepiej pominąć jajko.
By ciasto wyszło elastyczne i mięciutkie, nie wolno też pominąć jednego ważnego kroku. Chodzi o zaparzenie mąki. Jak to zrobić? Wszystko wyjaśniamy poniżej.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Woda na ciasto na pierogi powinna być gorąca, dlatego lepiej nie przygotowywać jej dużo wcześniej, by nie wystygła. Składniki trzeba dokładnie odmierzyć, bo zachowanie proporcji jest bardzo ważne, żeby ciasto wyszło elastyczne i dobrze się sklejało. Jak zrobić ciasto na pierogi Magdy Gessler?
Gwiazda zaczyna od wsypania na blat lub stolnicę mąki, którą następnie miesza z solą. Potem z mąki trzeba uformować kopczyk i zrobić w nim wgłębienie. Wlewamy do niego gorącą wodę. Ten etap, nazywany zaparzaniem mąki, jest niezwykle istotny podczas robienia ciasta na pierogi. Sprawia, że ciasto jest elastyczne.
Składniki mieszamy. Żeby się nie poparzyć, można na początku pomóc sobie widelcem, a gdy ciasto trochę przestygnie, dokończyć rękami. Ciasto na pierogi powinno być elastyczne, gładkie i nie kleić się do rąk.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy na grubość około 2 mm. Wycinamy kółka, na przykład szklanką i na każde nakładamy porcję ulubionego farszu. Sklejamy porządnie brzegi, żeby pierogi się nie rozpadły podczas gotowania. Wkładamy pierogi partiami do zagotowanej, osolonej wody. Zmniejszamy nieco ogień i gotujemy pierogi przez około 2 minuty od ich wypłynięcia na powierzchnię. Ciasto powinno być miękkie. Wyławiamy je na talerz łyżką cedzakową.