Kiedyś pączki robiło się przede wszystkim z klasycznej receptury z ciasta drożdżowego i z najbardziej tradycyjnym nadzieniem różanym. Dziś wciąż tradycyjny przepis jest najpopularniejszy, ale mamy też więcej możliwości, by eksperymentować. W sieci jak grzyby po deszczu pojawiają się więc kolejne przepisy na pączki z zupełnie innych składników, np. z mascarpone, twarogu czy na kefirze. Coraz większą popularność zdobywają też pączki z piekarnika, które są nieco mniej kaloryczne przez to, że nie smaży się ich w głębokim tłuszczu.
My chcemy zaproponować ci kolejną nietypową recepturę - pączki budyniowe. Są chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Zrobienie ich jest naprawdę proste, ale pamiętaj, podobnie jak w przypadku smażenia pączków tradycyjnych, by utrzymywać odpowiednią temperaturę oleju.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Zaczynamy od zrobienia budyniu według instrukcji z opakowania. Studzimy go, a potem wbijamy jajka, wsypujemy cukier i mieszamy. Przesiewamy mąkę, dodajemy do niej proszek do pieczenia. Do miski z budyniem, jajkami i cukrem dolewamy spirytusu lub octu (dzięki temu pączki budyniowe nie będą tak mocno chłonąć tłuszczu), mieszamy, a potem wsypujemy suche składniki. Ponownie mieszamy, bardzo dokładnie, by w cieście na pączki nie zostały żadne grudki.
W głębokim garnku rozgrzewamy olej do głębokiego smażenia. Idealna temperatura to 170-175 stopni Celsjusza. Jeśli będzie wyższa, pączki szybko usmażą się na zewnątrz, a w środku będą surowe. Jeśli zaś będziemy smażyć pączki w niższej temperaturze, będą musiały spędzić w oleju więcej czasu i nieprzyjemnie nim nasiąkną. Dlatego ważne jest utrzymywanie optymalnej temperatury.
Nabieramy porcje ciasta, formujemy kulki i wkładamy do rozgrzanego oleju. Smażymy przez kilka minut z każdej strony, aż pączki budyniowe ładnie się zarumienią. Wyławiamy łyżką cedzakową na ręcznik papierowy, by jeszcze odciekły z tłuszczu. Gdy ostygną, pączki budyniowe, tak samo jak zwykłe pączki, możesz oblać lukrem (polecamy taki z dodatkiem soku z cytryny) lub posypać cukrem pudrem.