W mojej pamięci pozostały dni, gdy dom wypełniał się zapachem masła i rumienionej bułki tartej. Babcia gotowała intuicyjnie, bez odmierzania składników, ale wszystko zawsze się udawało. Jej kluski leniwe były lekkie, miękkie i dosłownie rozpływały się w ustach. Dziś, gdy sama staję przy kuchni, próbuję jak najwierniej odtworzyć jej recepturę i to się udaję. Jak mawiała, najważniejszym dodatkiem jest masło, które ląduje w masie. To ono nadaje potrawie lekkości i miękkiej konsystencji, lepiej o nim nie zapomnieć.
Przepis na kluski leniwe sprawdzi się zawsze, gdy nie masz pomysłu na obiad albo potrzebujesz szybkiego i pożywnego posiłku. Doskonale smakują w wersji zarówno słodkiej, jak i wytrawnej. Nie wymagają użycia specjalnych narzędzi kuchennych ani długiego gotowania. To idealne rozwiązanie dla początkujących kucharzy i zapracowanych osób.
Składniki:
Choć przepis na kluski leniwe wydaje się prosty, warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, które wpływają na ostateczny efekt. Najlepiej wcześniej osuszyć twaróg w czystej ściereczce lub ręczniku papierowym. Jeżeli ciasto lepi się do dłoni, dosyp trochę więcej mąki, ale ostrożnie, by nie przesadzić. Warto też dodać łyżeczkę roztopionego masła do masy - poprawi to elastyczność i konsystencję ciasta.
Sposób przygotowania:
Nie każdy przepada za klasycznym dodatkiem w postaci bułki tartej. Zamiast niej możesz użyć jogurtu naturalnego i świeżych owoców, tworząc wersję deserową. Ciekawym pomysłem jest też sos waniliowy lub owocowy dżem. W wersji wytrawnej sprawdzi się pesto, masło czosnkowe lub ziołowe dipy.
Dla osób na diecie wegańskiej lub z nietolerancją jajek istnieje alternatywa. Zamiast tego składnika wystarczy dodać odrobinę skrobi ziemniaczanej - około 1 łyżeczki na każde 100 g twarogu. Masa nadal dobrze się połączy, a kluski zachowają odpowiednią strukturę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!