Choć gotowanie jajek wydaje się banalne, istnieje wiele pułapek, na które możemy trafić po drodze. Zdarza się, że jajka pękają, skorupka nie odchodzi idealnie i uszkadza białko, a żółtko nie jest tak płynne, jak chcieliśmy. Tymczasem wystarczy wprowadzić w życie kilka prostych rad, dzięki których na zawsze zapomnimy o nieudanych jajkach na miękko.
Po pierwsze, pamiętajcie, by jajka były w temperaturze pomieszczenia. Warto wyjąć je z lodówki kilka godzin przed gotowaniem. Sprawdź też, czy skorupka jest w całości, a na dnie garnka układaj jajka łyżką. Istotne jest też dokładne odmierzenie czasu. Należy zwrócić uwagę, w którym momencie zacznie gotować się woda i odliczyć 3-5 minut (w zależności od wielkości jajka), aby żółtko miało idealną konsystencję.
1. Do garnka nalej wodę i ostrożnie włóż jajka. Dosyp łyżeczkę sody oczyszczonej lub soli (ten trik ułatwi później obieranie, bowiem soda podnosi pH jaj) i zagotuj,
2. Odmierz czas. Jajka w rozmiarze S gotuj 3-3,5 min, M- 4 minuty, a L dokładnie 5 minut,
3. Po upływie tego czasu zdejmij garnek z palnika, wylej gorącą wodę i zalej jajka zimną wodą. Następnie obij lekko o ścianki garnka, aż skorupka popęka. Tak "poobijane" jajka zostawiamy jeszcze na pół minuty w wodzie, a następnie przystępujemy do obierania - czynność ta nie powinna już sprawić żadnego problemu.