Przygotowywanie placków ziemniaczanych nie dla wszystkich jest proste. Jednak najcięższe w ich zrobieniu jest to, aby wyszły chrupiące, a co za tym idzie, aby nie nasiąkały bardzo tłuszczem.
Jedząc to danie w restauracji, nie mamy pojęcia, jaki tłuszcz był do nich używany i jak dużo go dodano. Robiąc je samodzielnie w domu, nie mamy takiego problemu i możemy się uchronić od jego nadmiaru. Aby to zrobić, trzeba znać tajniki na chrupiące placuszki, my zdradzamy ich aż pięć!
Pierwszym sposobem jest dodanie tłuszczu bezpośrednio do robionej masy i wymieszanie go z całością. W taki sposób nie jest konieczne wylewanie go na patelnie, z której placki będą miały możliwość wsiąkać jego nadmiar.
Zdejmowanie placków nie należy do najłatwiejszych, dlatego, bo ściekający z niego olej może wybrudzić kuchenkę i blaty. Aby tego uniknąć, możemy się wspomóc łyżką cedzakową, która przy podnoszeniu placków pozbywa się części tłuszczu. Dodatkową pomocą jest również ręcznik papierowy. Możemy go użyć na dwa sposoby. Jednym z nich jest bezpośrednie położenie placka na umieszczony na talerzu papier i poczekanie aż ręcznik wsiąknie olej, a drugim jest owinięcie go z każdej strony i wytarcie z nadmiaru tłuszczyku.
Ten sposób nie jest tak oczywisty jak poprzednie, ale jest za to skuteczny. Wystarczy dodać do masy odrobinę mocniejszego alkoholu. Nie musimy się jednak martwić, że będzie on odczuwalny. Przy smażeniu jego moc odparuje, a placki nie zmienią swojego smaku.
Na pewno warto zainwestować w porządne teflonowe naczynie. Na takiej patelni nie trzeba wylewać kilku łyżek oleju. Wystarczy gdy delikatnie rozprowadzimy olej pędzelkiem lub użyjemy tłuszczu w sprayu. Pamiętajmy jednak, żeby w tym przypadku powinniśmy rozprowadzać ciasto, formując cienkie placki, ponieważ grubsze nie do końca mogą się przysmażyć, a surowe ziemniaki, mogą być dla nas szkodliwe.
Pieczenie nie kojarzy nam się na pewno z przygotowywaniem placków ziemniaczanych. A jednak jest to bardzo dobry sposób, żeby ograniczyć tłuszcz. Aby przyrządzić placki z piekarnika, wystarczy wyłożyć blachę papierem do pieczenia i nałożyć na nią masę ziemniaczaną. Piekarnik rozgrzejmy do 200°C (grzanie góra i dół) i pieczmy przez 25 minut. Po tym czasie odwróćmy placki i pieczmy przez kolejne 10-15 minut.
Każdy z tych sposobów jest ciekawy i warty do wykorzystania. Który z nich najbardziej się wam podoba?