Więcej kulinarnych ciekawostek znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Thermomix to nowoczesny robot kuchenny, który oprócz wielu funkcji takich jak gotowanie, emulgowanie, rozdrabnianie czy wyrabianie posiada wbudowaną bazę przepisów i łączy się bezpośrednio z aplikacją ułatwiającą korzystanie z urządzenia. Producentem urządzenia jest niemiecka marka Vorwerk. Obecnie w sprzedaży jest model TM6, który na polski rynek wszedł w 2019 roku i jego cena nie schodzi poniżej 5000 zł.
Ostatnio na portalach społecznościowych wywiązują się dyskusje między zwolennikami nowoczesnego robota a sceptykami "robotogarnka". I o ile nie brak logicznych argumentów za i przeciw, mogłoby się wydawać, że niektórzy użytkownicy Thermomiksa traktują go z miłością równą członkowi rodziny i twierdzą, że robot zmienił ich życie o 180 stopni. Inni z kolei nie widzą fenomenu urządzenia i argumentują to niesmacznymi potrawami i trudnym czyszczeniem. Czy prawda leży pośrodku? Zapytaliśmy o to szczęśliwych (lub nie) posiadaczy niemieckiego robota.
Albo za przepyszny chleb i mięciutkie bułeczki bez wychodzenia z domu. Dla osób, które nie potrafią gotować, Thermomix jest najważniejszą rzeczą w domu.
Nigdy nie byłam fanką gotowania, byłam tą osobą, która potrafi zepsuć makaron, a dzięki Thermomiksowi to się zmieniło. Faktycznie jem zdrowiej, sama przygotowuje nie tylko codzienne posiłki jak obiad, śniadania, ale piekę chleby, bułki, ciasta. Przy szalejących cenach w sklepach to dla mnie duża oszczędność, że mogę sama przygotować masło, upiec chleb, marnuję mniej jedzenia
- mówi Joanna Zajchowska, redakcyjna koleżanka i entuzjastka urządzenia.
Te dania są rzadko kiedy dobrze doprawione - zazwyczaj wymagają doprawienia, ale np. moja babcia, która jest mistrzynią pierogów, uważa, że Thermomix robi lepsze ciasto
- dodaje.
Trudno będzie o słowa krytyki pod adresem Thermo. To urządzenie zrewolucjonizowało domowe kucharzenie. Oszczędność czasu to jedna z najważniejszych zalet. Ja złego słowa nie dam powiedzieć, ale koleżanka mówi, że pojemnik do gotowania jest za mały, dla 3-osobowej rodziny gotuje na raz.
- dodaje Rafał, kolega z redakcji.
Głosem w tej sprawie podzieliła się także pani Anna, mama naszej redakcyjnej koleżanki Oli, która bez Thermomiksa już nie wyobraża sobie gotowania.
Używam go codziennie z małymi wyjątkami, kupiłam skuszona zdrowym gotowaniem na parze bez smażenia i dużej ilości tłuszczu, a i też dobrymi opiniami innych użytkowników. Do tradycyjnego gotowania nie wróciłabym, przygotowanie potraw w Thermomiksie jest szybsze i łatwiejsze, np. nie trzeba stać i pilnować gotowania. Rosołu nie robiłam, ale takiej dobrej zupy ogórkowej jak z Thermomiksa to nie jadłam. Bardzo dobry jest żurek, zupa ziemniaczana... Według mnie dania z Thermomiksa są lepsze niż tradycyjnie gotowane. A, i łatwość robienia ciasta jest super
Oprócz oczywistych zalet urządzenia - wielofunkcyjności, intuicyjności oraz dużej bazy przepisów, a także oszczędności - warto wymienić także wpływ na zmianę podejścia do gotowania. Dla niektórych rozmówców wcześniej gotowanie było zmorą, szczególnie gdy przygotowanie obiadu dla całej rodziny było kolejnym obowiązkiem do odhaczenia w ciągu dnia. Thermomix w zasadzie "robi robotę za kucharza". Jednak niektórzy mają wątpliwości co do efektów. Wśród tych mniej pochlebnych głosów na temat dań z niemieckiego robota była opinia o zupach, które wychodzą brejowate i rozgotowane, lub przeciwnie - z niedogotowanymi warzywami. Ktoś inny skarżył się na zbyt suchą skórkę od chleba, a innym razem na przypaloną cebulę.
Smak się różni. Po prostu niektóre dania inaczej smakują, kiedy się je przygotowuje na ogniu albo tradycyjnie krok po kroku na pięciu patelniach/garnkach
- odpowiada Marta.
Dla mnie Thermomix nie daje żadnej wyjątkowej funkcji, której nie dawałyby podstawowe sprzęty kuchenne. Siekanie mogę załatwić za pomocą miksera ręcznego, gotowanie/podgrzewanie da mi każdy garnek. Dodatkowo czyszczenie tego sprzętu jest bardzo uciążliwe - ciężki kielich i miejsca pod ostrzami, do których ciężko się dostać
- to zdanie Jarosława z redakcji
Nigdy nie wiesz, ile jedzenia z przepisu wyjdzie. Niby są porcje, ale porcje są różne. Przy przepisach są różne wartości kaloryczne. Jest głośny. [...] Ma małą pojemność, jeśli masz dzieci, zapomnij o gotowaniu na dwa dni
- wymienia wady jedna z użytkowniczek Facebooka.
Oprócz wad takich jak głośność, smak potraw, użytkownicy wymieniają także cenę jako ich zdaniem wysoką. Za Thermomix trzeba zapłacić ok. 6 tys. zł. Nie mniej drogie są również dodatkowe części, a także abonament, który zapewnia możliwość korzystania z gotowych przepisów z aplikacji Cookido, który w tej chwili kosztuje ok. 200 za rok użytkowania. W tej kwestii również opinie są podzielone.
Cena niestety premium, jak to bywa z urządzeniami z wyższej półki. Na szczęście można nabyć w ratach
- kwituje entuzjasta urządzenia, Rafał.
Jedno jest pewne. Jak Polska długa i szeroka, gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie. Thermomix jest zdecydowanie użyteczny i funkcjonalny, pozwala na eksperymenty w kuchni i oszczędność czasu i energii. Jednak miłośnicy tradycyjnego gotowania nie mają powodów do obaw - bez pozwolenia roboty nie pozbawią ich tej przyjemności.