Sałatka jarzynowej nazywana jest królową stołów. Żadne święta - zarówno Boże Narodzenie, jak i Wielkanoc - nie mogą się bez niej odbyć. Każda rodzina ma też własny, kultywowany od lat przepis, który uważa za jedyny słuszny. Niektórzy dodają jabłko, inni nie, dla niektórych naturalne jest dodanie jabłka, dla innych to profanacja. Jaki jednak by ten przepis nie był, faktem jest, że sałatki jarzynowej zawsze robimy za dużo. Nawet kiedy staramy się, by było jej mniej, rzadko kiedy się to udaje. Przez to niestety sałatka często się marnuje, bo nikt nie ma już siły jej dojadać, i ląduje w koszu.
Wcale nie musi tak być. Jeśli ty i twoja rodzina nie macie ochoty jeść sałatki jarzynowej kolejny dzień z rzędu w takiej samej postaci, możecie przerobić ją na nowe danie. Nasza propozycja to kotleciki lub placki warzywne. Wystarczy kilkanaście minut, by zrobić pyszny obiad dla kilku osób i uratować sałatkę przed dokonaniem żywota w kuble na śmieci.
Co zrobić z sałatki jarzynowej? W 10 minut przygotujesz kotleciki dla kilku osób
Składniki:
- 400-500 g sałatki jarzynowej,
- jajko,
- sól i pieprz do smaku,
- olej do smażenia,
- bułka tarta.
Sposób przygotowania:
Resztki sałatki jarzynowej blendujemy. Wbijamy do niej jajko i wyrabiamy, podsypując bułką tartą. Uważamy jednocześnie, by masa nie wyszła zbyt sucha, bo inaczej trudno będzie ulepić kotleciki. Doprawiamy ją solą i pieprzem do smaku, jeśli jest taka potrzeba, i formujemy okrągłe lub owalne placuszki. Lekko je spłaszczamy i smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju, aż się zarumienią. Układamy je na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym, by odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.
Kotleciki można też zrobić bez blendowania sałatki. Trzeba jednak pamiętać, że wtedy wyczuwalne będą kawałki warzyw. Jeśli jednak ci to nie przeszkadza, to nic nie stoi na przeszkodzie, by właśnie tak przygotować to danie.
