Więcej przepisów i porad kulinarnych znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Barszcz czerwony to w wielu rodzinach jedno z najważniejszych dań na stole wigilijnym. Podawany z uszkami, pasztecikami, krokietami - w tym dniu smakuje wyjątkowo. Chcemy was zachęcić, by w tym roku nie korzystać z barszczu z kartonu lub, co gorsza, tego w proszku. Zróbcie go samodzielnie! Mamy dla was kilka wskazówek, dzięki którym będzie smakował cudownie.
W czym tkwi sekret pysznego barszczu czerwonego Magdy Gessler? Tajemniczym składnikiem są jabłka. Będziemy potrzebować kilku kwaśnych, winnych jabłek pokrojonych w ćwiartki. Gdy wywar się ugotuje, na wierzch kładziemy kawałki jabłek i odstawiamy na całą noc. Potem wyjmujemy jabłka. Po takim leżakowaniu barszcz nabierze wyjątkowego smaku.
Jeśli przyrządzacie barszcz na zakwasie, dodajcie go do zupy dopiero po zdjęciu z palnika. Potem nie należy już doprowadzać potrawy do wrzenia. Dzięki temu barszcz będzie miał piękny, czerwony kolor, który od razu zaostrzy apetyt.
Jeżeli zaś barszcz ma być zakwaszony octem lub sokiem z cytryny, zasadę mamy tę samą. Kwas dodajemy na sam koniec.
A co zrobić, jeśli barszcz już stracił kolor? Ten bury i ciemny może zniechęcać do jedzenia. Wówczas trzeba po prostu dodać kolejnego buraka. Obieramy go ze skórki, kroimy w ćwiartki lub ścieramy na tarce i wrzucamy do zupy. Po kilku minutach gotowania powinna odzyskać odpowiednią barwę.
Dodajecie do świątecznego barszczu suszone grzyby? Jeśli nie, to spróbujcie - dzięki nim zupa nabierze wyjątkowego charakteru. Kilka suszonych grzybków należy zalać ciepłą wodą i odstawić do namoczenia na całą noc. Po tym czasie wyjmujemy je, kroimy w paski i dodajemy do barszczu razem z wodą, w której leżały.
Wszyscy zapewne kojarzą, że do barszczu czerwonego należy dodać majeranek. Ale nie tylko! Poza nim w zupie powinny się także znaleźć: lubczyk, liść laurowy, ziele angielskie, kminek i czosnek. Dzięki temu jej smak będzie idealny.
Barszcz powinien być nie tylko czerwony, ale także klarowny. Niektórzy bardzo nie lubią, gdy jest mętny i gęsty. Aby osiągnąć ideał, wystarczy przelać go przez sitko przed podaniem - wszystkie przyprawy na nim osiądą, a smak zostanie w zupie.