Interesujesz się kulinariami? Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie gazeta.pl.
Ciasto leśny mech wygląda i smakuje wyjątkowo. Przypomina on bowiem leśny mech. Wypełniony jest kremem na bazie mascarpone. Jednak to nie on jest najważniejszym składnikiem. Użycie tego produktu może wydać się nam nieco... dziwne. Prawda jest jednak taka, że idealnie pasuje do tego deseru.
Ciasto leśny mech - tajemniczy składnik
Deser możemy przyozdobić owocami, czekoladowymi jajkami, listkami mięty lub orzechami. Wszystko zależy od naszej fantazji. Ciasto jest mięsiste i delikatne. Wyjątkowości nadaje mu pewien składnik. Wydaje się, że zupełnie nie pasuje on do tego typu wypieków. Kiedy myślimy o tym warzywie, pierwszym skojarzeniem wielu z nas jest bohater kreskówek krótkometrażowych - Popeye. Marynarz ten dzięki szpinakowi zyskiwał nadludzką siłę, która pozwoliła mu ratować jego ukochaną dziewczynę.
Ciasto szpinakowe - składniki
Do zrobienia ciasta potrzebujesz:
- opakowania szpinaku mrożonego,
- 2 szklanek mąki,
- 3 ciepłych jajek,
- szklanki drobnego cukru,
- 2 łyżeczek proszku do pieczenia,
- 2/3 szklanki oleju,
- opakowania serka mascarpone,
- śmietany 36%,
- 4 łyżeczek cukru pudru,
- borówki, maliny, czekoladowe cukierki do posypania.
Ciasto leśny mech - jak zrobić?
- Szpinak rozmróź i odsącz. Od razu po tym zmiksuj na gładki mus.
- Jajka i cukier ubij razem. Rób to tak długo, by masa była puszysta.
- Powoli dolewaj olej.
- Dołóż mus szpinakowy i wszystko razem delikatnie wymieszaj.
- Do mokrej masy przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia i zmiksuj.
- Formę wyłóż papierem do pieczenia i wlej na nią ciasto. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 45 minut. Wystudź.
- Zimną śmietanę i krem mascarpone zmieszaj z cukrem pudrem i wanilią. Masa stanie się pulchna i zwiększy swoją objętość.
- Wypiek przekrój na pół. Jedną część ciasta posmaruj kremem. Z drugiej zaś wybieraj kawałki łyżeczką. Posyp je tak, by deser przypominał runo leśne.
- Ozdób całość owocami i czekoladowymi jajkami.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
