Sernik to uwielbiane ciasto, które często gości na naszych stołach. Puszyste, wilgotne i słodkie ma wielu koneserów. Szczególnie teraz, przed Wielkanocą, warto więc zadbać o to, by wypiek był udany i smakował domownikom i gościom. Trzymaj się tych prostych reguł, a ciasto z pewnością nie opadnie.
Szukasz podobnych treści? Znajdziesz je na Gazeta.pl
Odpowiedzi na pytanie, dlaczego ten wypiek nie zawsze wychodzi idealnie, może być sporo. Nieodpowiednia temperatura podczas pieczenia, złej jakości składniki użyte do przygotowania sernika, czy źle wymierzone proporcje pomiędzy nimi, mogą mieć wpływ na smak, wygląd i konsystencję ciasta. Warto więc poznać patenty, dzięki którym zmniejszymy ryzyko potencjalnych problemów.
Choć przygotowanie sernika nie wymaga specjalnych kulinarnych umiejętności, warto pamiętać o kilku prostych zasadach podczas pieczenia. Przede wszystkim produkty, z których powstanie wypiek powinny mieć temperaturę pokojową. Wystarczy wyciągnąć je z lodówki na godzinę przed przygotowaniem masy serowej.
Zbyt suche serniki mają tendencję do opadania. Zbita, twarda masa nie tylko nie smakuje dobrze, ale także nie wyrośnie tak spektakularnie, jak puszysty i miękki wypiek. Jak sprawić, by ciasto miało odpowiednią konsystencję? Może upiec je w kąpieli wodnej. Wystarczy tylko podczas pieczenia sernika wstawić na dół piekarnika naczynie z wodą. Para nawilży masę serową, a także sprawi, że ta nie będzie pękać.
Jeśli do tej pory wyciągałaś/eś ciasto z piekarnika, gdy tylko się zarumieniło, zrezygnuj z tej praktyki. Po upieczeniu zostaw sernik jeszcze przez chwilę w nagrzanym urządzeniu. Boisz się, że wypiek się spiecze? Uchyl więc lekko drzwiczki piekarnika. Dzięki temu temperatura będzie się powoli obniżać, a ciasto nie straci swojej puszystości. Warto także pamiętać, że serniki nie lubią temperatury wyższej niż 180 stopni.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.