Ogórki gruntowe bywają kapryśne w uprawie - są nie tylko podatne na ataki szkodników, ale także często zapadają na choroby grzybowe. Nieodpowiednio zaopiekowane potrafią wydać małe owoce albo nie obrodzić wcale. Jest jednak prosty patent, żeby zadowolić roślinę niskim kosztem. Wystarczy wykorzystać składniki, które mamy w kuchennej szafce.
Składnikami, które będą miały zbawienny wpływ na nasze uprawy są soda oczyszczona i kurkuma. Pierwsza z substancji zwalczy grzyby i pleśnie. Natomiast żółta przyprawa znana jest ze swoich właściwości antybakteryjnych oraz przeciwzapalnych u ludzi, jednak nie każdy wie, że sprawdzi się również w ogrodnictwie. Kurkuma polecana jest do walki z drobnoustrojami, a ponadto wzmacnia system korzeniowy.
Wsypujemy po łyżeczce do słoika i zalewamy połową litra chłodnej wody. Mieszamy i odstawiamy preparat na około dwie godziny. Po tym czasie rozcieńczamy koncentrat w trzech litrach wody. Gotowym nawozem podlewamy ogórki gruntowe raz na dwa tygodnie.
Ogórki są bardzo wrażliwy na niedobór wody, dlatego należy pamiętać o odpowiednim podlewaniu. Nawadnianie wpływa na zwiększenie plonu o ok. 50 proc. i poprawia jakość owoców - rzadziej stają się puste w środku i nie miękną w czasie kiszenia.
Podlewania trzeba pilnować w szczególności w drugiej połowie maja, kiedy nasiona wysiewa się do gruntu, a także od początku kwitnienia do końca zbiorów. Roślina silnie reaguje na zmianę temperatury, zatem najlepiej nawadniać ją w godzinach porannych.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.