• Link został skopiowany

Popularny błąd podczas kiszenia ogórków. Popełnisz go, a cały wysiłek pójdzie na marne

Kiszone ogórki są jedną z najpopularniejszych przekąsek w Polsce. Pasują idealnie do wszelkich dań mięsnych czy sosów, ale Polacy chętnie kładą je także na kanapki lub dodają do sałatek i surówek. Jak jednak przygotować ogórki w domu, by smakowały obłędnie? Kluczem jest temperatura zalewy, którą wypełniamy słoiki z warzywnymi przetworami.
Jaką wodą zalewać ogórki kiszone? Uważaj, bo możesz popełnić ogromny błąd
Fot. Artur Pawlak/Pixabay

Przygotowanie ogórków kiszonych to jedna z najprostszych czynności kulinarnych. Wystarczy ogórki i potrzebne do kiszenia składniki wrzucić do czystych słoików, a następnie wypełnić naczynia zalewą. To właśnie ona jest kluczowa, a jej smak oraz temperatura wpłyną na końcowy smak ogórków. Aby przygotować zalewę, należy ją najpierw zagotować z dodatkiem soli. Pod żadnym pozorem nie wlewamy jednak gorącej wody do słoików z ogórkami. Niestety, ten błąd popełnia wiele osób, podczas gdy wrzątek sprawi, że ogórki stracą swój smak i aromat, a do tego będą zupełnie wyjałowione z wartości odżywczych.

Zobacz wideo Sposób na ogórki małosolne z torebki foliowej

Dodatkowo gorąca zalewa przyczyni się do spowolnienia procesów fermentacji, a to one są kluczowe w przygotowywaniu kiszonek. Ogórki zalane wrzątkiem będą więc nie tylko niesmaczne, ale również słabiej się ukiszą, co kompletnie mija się z celem przygotowywania takich przetworów. Jaką temperaturę powinna więc mieć idealna zalewa do ogórków kiszonych? Odpowiedź jest prosta - letnią. Osolona woda w temperaturze pokojowej sprawdzi się idealnie. Wystarczy po zagotowaniu przelać ją do innego chłodnego naczynia i odstawić w przewiewne miejsce. Jeśli posiadamy kamienny blat, wystarczy postawić na nim garnek z zalewą i w przeciągu 30 minut przygotowana ciecz będzie chłodna.

Jak przygotować idealną zalewę do ogórków kiszonych?

Według babcinego i sprawdzonego sposobu, wystarczy na każdy litr wody użyć jedną łyżkę soli kamiennej. Takie proporcje sprawią, że przetwory nie będą zbyt słone, a jednocześnie dadzą radę się ukisić i wydobyć charakterystyczny smak oraz aromat. Do tego nada się bez problemu woda z kranu. Jeśli jednak martwicie się jej jakością lub jest ona bogata w chlor, który podobnie jak wrzątek zatrzyma procesy fermentacji, można śmiało użyć wody filtrowanej, a nawet butelkowanej. Oczywiście nie może być ona gazowana. Zalewy nie trzeba również długo gotować. Wystarczy, że woda zacznie wrzeć i od razu możemy zdjąć ją z ognia i odstawić do przestudzenia.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: