Więcej przepisów na zupy znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Zupą nic, moja babcia nazywała prostą i szybką zupę, zrobioną z wczorajszego rosołu. Dlaczego właściwie tak ją nazwała? Jak mówiła "a bo z nią roboty tyle, co nic". Czasem dodawała do niej ziemniaki, czasem trochę marchewki. Jednak najważniejszym składnikiem była kasza manna oraz lubczyk i koperek. Do dziś pamiętam, jak bardzo mi smakowała i chociaż kojarzyła mi się bardziej z chorobą (babcia specjalnie robiła ją, kiedy kogoś dopadło przeziębienie lub rozstrój żołądka), to do tej pory robię ją, jeśli zostanie mi troszkę rosołu. Przepis jest banalny i z chęcią się nim podzielę.
Zupa nic, ale nie na słodko. Zrobisz ją na rosole w kwadrans
Składniki:
- ok. 1,5-2 l rosołu, możesz użyć także bulionu warzywnego
- 3-4 ziemniaki
- 1 niewielka marchewka
- pół pęczka koperku
- 2 gałązki lubczyku
- ok. pół szklanki kaszy manny (możesz dodać więcej lub mniej, zależy jaką konsystencję lubisz)
- sól i pieprz do smaku
Sposób wykonania:
- Przygotuj garnek i wlej do niego przecedzony rosół. Ziemniaki i marchewkę obierz, następnie pokrój - marchewkę w talarki, ziemniaki w kostkę. Marchewkę możesz także zetrzeć na tarce.
- Zagotuj rosół i włóż do niego warzywa. Gotuj na wolnym ogniu, a kiedy ziemniaki zaczną robić się miękkie, dodaj posiekany koperek i lubczyk.
- Następnie dodaj kaszę mannę i gotuj, aż spęcznieje. Na samym końcu dopraw do smaku solą i pieprzem, jednak uważaj, bo rosół na pewno był już wcześniej doprawiony.
Wskazówka: Jeśli chcesz ugotować zupę nic na wywarze z warzyw, nie możesz zapomnieć o selerze, porze i cebuli. Jeśli chcesz dodać zupie więcej smaku, warto podsmażyć cebulę na maśle lub oleju do zeszklenia.
