Więcej grzybowych porad znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
O ile zbieranie grzybów jest świetnym sposobem na aktywne spędzanie czasu, a dla wielu jest wręcz pasją, tak jeśli chodzi o obieranie grzybów, cóż - może już niekoniecznie. Mnie obieranie grzybów akurat uspokaja i mogę powiedzieć, że lubię to robić. Jednak kiedy ostatnio dostałam całe wiadro maślaków, nawet wizja pysznego sosu nie poprawiła mi humoru.
Obieranie grzybów naprawdę może być przyjemne, jeśli mamy do czynienia z czystymi, suchymi grzybami, które wystarczy tylko lekko oskrobać lub oczyścić twardym pędzelkiem. Niestety, nie zawsze tak jest. Maślaki są moim zdaniem jednymi z najsmaczniejszych grzybów, jednak tak, jak są smaczne, tak są problematyczne.
Dlaczego obieranie maślaków jest problemem? Z dwóch powodów
Dla każdego grzybiarza obieranie maślaków to prawdziwa zmora, szczególnie kiedy grzyby są zbierane po deszczu lub rano, kiedy jest rosa. Z kapeluszy trzeba zdjąć śliską skórkę. Nie jest to łatwe, często była czasochłonne i niestety - maślaki brudzą ręce najbardziej ze wszystkich grzybów, właśnie przez śluz. Jeszcze kilka lat temu po obieraniu maślaków przez dwa dni miałam zabrudzone palce, nie pomagało moczenie w wodzie z mydłem i szorowanie szczoteczką. Na szczęście istnieją łatwe i szybkie sposoby, by rach-ciach wyczyścić ręce po grzybach. Przydadzą się podstawowe rzeczy.
Jak doczyścić ręce po obieraniu grzybów?
Sposób pierwszy: sok z cytryny lub kwasek cytrynowy. Kwas świetnie rozprawi się z zabrudzeniami, których nie sposób było usunąć wodą z mydłem i szorowaniem szczoteczką. Wystarczy wycisnąć sok z jednej cytryny do miseczki i moczyć w nim palce przez kilka minut. Później wystarczy jedynie umyć je mydłem i porządnie wytrzeć szorstkim ręcznikiem. Ten sposób działa także na plamy po samoopalaczu i zabrudzenia po orzechach włoskich.
Sposób drugi: zmywacz do paznokci z acetonem. Ten produkt zapewne jest w każdym domu, gdzie mieszkają kobiety. Jeśli jednak nie masz tego produktu, zwykły aceton również sobie z tym poradzi. Wystarczy zwilżyć delikatnie wacik kosmetyczny i przetrzeć palce. Następnie wystarczy je umyć i nałożyć krem nawilżający na dłonie - aceton może je delikatnie wysuszyć.
Sposób trzeci: pasta z proszku do prania. Dwie łyżki proszku do prania połącz z odrobiną wody tak, by powstała gęsta papka. Następnie natrzyj nią ręce i pozostaw na chwilę. Zmyj pastę z proszku i w razie potrzeby powtórz czynność. Na koniec lekko wypeelinguj dłonie szorstkim ręcznikiem i nałóż krem nawilżający.
