Tomasz Strzelczyk, choć nie wygrał MasterChefa, to zdecydowanie odniósł kulinarny sukces. Jego kanał na Youtubie subskrybuje ponad 1,2 mln osób! Czym kucharz zaskarbił sobie taką sympatię widzów? Naszym zdaniem powody są dwa. Nie dość, że w charakterystyczny i pełen pasji sposób opowiada o jedzeniu, które przygotowuje, to jeszcze jego przepisy zawsze są proste, pyszne i mają element swojskości. Dzięki temu poradzą sobie z nimi nawet ci, którzy z kuchnią nie za bardzo się lubią. A przecież o to chodzi - gotowanie powinno sprawiać jak najwięcej przyjemności!
Kucharz swoimi przepisami dzieli się nie tylko w mediach społecznościowych. Wydał też kilka książek kulinarnych, a niedawno ukazała się kolejna - "Oddasz fartucha 3. Jakie to jest dobre!". To właśnie z niej pochodzi przepis na zupę z boczniaków, który publikujemy poniżej. To najlepszy moment, by ją zrobić. Boczniaki to późne grzyby. W lasach pojawiają się dopiero pod koniec października i występują do grudnia. Potem można spotkać je też wczesną wiosną, w marcu. Jeżeli więc jesteś zapalonym grzybiarzem, łap koszyk i idź do lasu szukać głównego składnika tej zupy. A jeśli nie, to wystarczy, że odwiedzisz najbliższy supermarket.
Składniki:
Sposób przygotowania:
Boczniaki rwiemy na podłużne kawałki. Marchewkę i pietruszkę ścieramy na grubych oczkach, a cebulę kroimy w piórka.
Na oleju podsmażamy cebulę. Kiedy się zeszkli, dodajemy boczniaki. Smażymy około 10 minut i dokładamy starte warzywa. Po około 5 minutach wlewamy bulion, dodajemy starty czosnek i przyprawy. Kiedy zupa zacznie wrzeć, wsypujemy soczewicę, zmniejszamy ogień i gotujemy, aż soczewica będzie miękka.
Powyższy przepis pochodzi z książki Tomasza Strzelczyka "Oddasz fartucha 3. Jakie to jest dobre!", która ukazała się nakładem wydawnictwa Znak Horyzont. Jej premiera odbyła się 8 listopada 2023 roku.