Gdy grzybowa i barszcz ci się znudzą, sięgnij po tę zupę. Nie uwierzysz, co jest głównym składnikiem

Świątecznych zup można naliczyć aż kilka. Grzybowa i barszcz czerwony to podstawowe propozycje, lecz obok nich stoi również niezastąpiony rosół lub wigilijny żur. Tę zupę również warto zrobić i podać bliskim. Jej aromat czuć na cały dom, a smakiem przebija inne smakołyki.

Na świątecznym stole rzadko kiedy można zobaczyć inną zupę niż czerwony barszcz. Wynika to z tego, że tylko on może nam się kojarzyć z tym okresem w roku. Jednak można to bardzo szybko zmienić i obok wywaru z buraków postawić aromatyczną zupę śledziową. Wyróżnia się ona mieszanką smaków. Śledzie dodają jej charakteru, a śmietana kremowej konsystencji. By wzbogacić jej skład, można dorzucić jeszcze inne warzywa. Świetnie sprawdzą się ogórki kiszone, czy marchewka.

Przepis na zupę śledziową

Składniki

  • 1,5 l bulionu,
  • 500 g śledzia matias,
  • 400 g ziemniaków,
  • 2 cebule,
  • 400 ml śmietany 18%,
  • 2 liście laurowe,
  • 3 kulki ziela angielskiego,
  • łyżeczka cukru,
  • kieliszek octu,
  • 2 łyżki posiekanego koperku,
  • sól,
  • pieprz.

Sposób przygotowania

  1. Pierwszym krokiem jest wymoczenie śledzi. Kawałki ryby umieść w misce, zalej wodą i pozostaw na około 30 minut. W tym czasie stracą na intensywności, ale nie na smaku. Po upływie tego czasu odsącz je z płynu i podziel na mniejsze kawałki.
  2. Teraz czas na przygotowanie wywaru. Do garnka wlej bulion, wrzuć liście laurowe i ziele angielskie, dodatkowo umieść obraną i posiekaną w piórka cebulę. Do całości dolej ocet, wsyp cukier  i zamieszaj. Garnek ustaw na średnim ogniu i podgrzewaj przez około 10 minut.
  3. Ziemniaki obierz, pokrój w kostkę i dorzuć do bulionu, gotuj do miękkości. Po tym czasie odlej chochlę wywaru do miski i połącz ją ze śmietaną. Taką mieszankę wlej do garnka i zamieszaj.
  4. Teraz czas na zaserwowanie zupy. Do miski wrzuć porcję śledzi i zalej ją wywarem. Następnie górę udekoruj świeżym koperkiem, możesz podawać ją również z kleksem śmietany. Smacznego!

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: