Wiele osób kocha faworki, jednak zazwyczaj pojawiają się na naszych stołach tylko w tłusty czwartek. Tym bardziej warto więc zadbać o to, by smakowały jak najlepiej. Jaki jest najczęściej popełniany błąd? Jakiego składnika unikać? Sprawdźmy.
Tego składnika nie dodawaj do faworków. Postaw na prostotę, a będzie dobrze
Okazuje się, że jeśli chcemy uzyskać chrupiące, kruche faworki, powinniśmy zrezygnować z mąki wysokiego typu. Najlepsza do faworków jest najzwyklejsza, najtańsza mąka typu 450. Dzięki niej ciasto będzie kruche i miękkie. Jeśli połasimy się na inny rodzaj - ciasto będzie zbite i gęste, a chrust po prostu niesmaczny.
Prosty przepis na faworki. Sposób przygotowania krok po kroku
Składniki:
- 300 g mąki pszennej typu 450,
- 5 żółtek,
- pół szklanki piwa jasnego,
- 2 łyżki cukru,
- cukier puder,
- olej roślinny do smażenia,
- szczypta soli.
Sposób przygotowania:
- Mąkę przesiej do miski. Dodaj cukier i szczyptę soli, wlej piwo i wbij żółtka. Całość wymieszaj i zagnieć na jednolite, gładkie ciasto. Przykryj je ściereczką lub ręcznikiem kuchennym i odstaw na pół godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie zagnieć je kilkukrotnie, podziel na kilka części, a następnie każdą z nich rozwałkuj na bardzo cienki placek.
- Z ciasta wycinaj niewielkie prostokąty. Na środku każdego fragmentu zrób niewielkie nacięcie, po czym przepleć przez nie oba końca ciasta, tak by uzyskać kształt kokardki. Uformowane faworki smaż na głębokim oleju przez kilka minut, aż się zarumienią. Po usmażeniu odstaw je na ręcznik papierowy, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
- Gdy wystygną, posyp faworki cukrem pudrem. Smacznego!
