Chyba każdy, kto jada jajka, przynajmniej raz w życiu został doprowadzony do szewskiej pasji przez skorupkę, która kurczowo trzymała się białka. Zamiast gładko odejść, czasem niemalże w jednym kawałku, skorupka uparcie zostaje na miejscu, a my, poirytowani, zaczynami ją odrywać ze sporymi kawałkami białka, tracąc przy tym część tego, co przecież mieliśmy zjeść.
Jak szybko obrać jajka? Zrobisz to bez użycia palców
Nic zatem dziwnego, że w internecie aż roi się od trików, które mają raz na zawsze rozwiązać ten problem. Jeśli kiedykolwiek zdarzył ci się taki problem z jajkiem, być może masz już jakiś ulubiony sposób, a może nadal szukasz. Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczasz, trik, który chcemy tu pokazać, warto zapamiętać. Obierania jajka trwa dosłownie kilka sekund i nawet nie trzeba zdejmować skorupki palcami. Zrobi to za ciebie przedmiot, który zapewne masz w kuchni lub w piwnicy.
Wspomniany sposób zakłada użycie zwykłego słoika oraz wody. Trik zyskał ogromną popularność na TikToku. Jeden z filmików na profilu moztheman, na którym został zaprezentowany, polubiły ponad cztery miliony osób!
Cały sekret polega na tym, bo do czystego słoika wlać trochę wody, włożyć ugotowane na twardo jajko i szczelnie zakręcić słoik. Następnie wystarczy potrząsnąć nim kilka razy, a skorupka sama odejdzie od białka. Woda w słoiku amortyzuje jajko i pomaga usunąć skorupkę.
Siostra tak obiera jajka. Skorupka schodzi w trzy sekundy
Jeżeli ten sposób cię nie przekonuje, możemy polecić jeszcze inną metodę. To trik, który stosuje siostra naszej koleżanki z redakcji. Ugotowane na twardo jajka studzi i delikatnie stuka z tej bardziej płaskiej strony. Następnie bierze łyżkę, podważa nią skorupkę i po prostu zaczyna ją ściągać. Tym sposobem dziesięć jajek obiera w dwie minuty.
Jednak możliwe, że wcale nie poszłoby jej tak łatwo, gdyby nie dwie rzeczy. Jeśli chcesz mieć idealne jajka na twardo, po pierwsze pamiętaj, że najłatwiej będą się obierać te nieco starsze. Bardzo świeże jajka niestety nie "ścinają" się tak bardzo podczas gotowania, jak te starsze i nawet wydłużenie czasu na nic się nie zda. Kolejną sprawą jest dodatek octu. Fakt, nie jest to rzecz obowiązkowa, ale podczas gotowania, gdy jajko pęknie, białko się nie rozleje - ocet mu na to nie pozwoli.
