Kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia? Być może błąd popełniasz już w sklepie

Kotlety mielone to niezwykle popularne danie obiadowe, ale mimo to niektórym przytrafiają się błędy podczas przygotowań. Jeśli ktoś dopiero uczy się sztuki ich robienia lub po prostu powinie mu się noga, kotlety mogą nie wyjść tak jak powinny. Dlaczego kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia? Niestety trudno wskazać jedną przyczynę.

Kotlety mielone, schabowe, rosół, zupa pomidorowa. To jedne z najpopularniejszych dań obiadowych w polskich domach, a mimo to wciąż niektórym przytrafiają się błędy, przez które nie wychodzą tak jak tego oczekiwali. Nie ma w tym nic złego! Każdy się uczy i każdy ma inne umiejętności kulinarne. Wpadki w kuchni zdarzają się nawet profesjonalnym kucharzom i nie ma czego się wstydzić. Zamiast tego lepiej trochę poczytać, by np. dowiedzieć się, dlaczego kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia.

A powodów jest sporo. Pierwszy można popełnić już na etapie robienia zakupów. Chodzi oczywiście o wybór mięsa. Inne to zła proporcja składników, pominięcie jednego z kluczowych, a także m.in. niecierpliwość i zły sposób smażenia. Poniżej wymieniliśmy możliwe przyczyny, przez które kotlety mielone się rozpadają.

Zobacz wideo Zobacz nasz prosty przepis na klasyczne kotlety mielone

Dlaczego kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia? Winny może być któryś z tych błędów

  • Brak składnika, który spaja masę: W masie na mielone niezbędny jest produkt, który ją sklei. Odpowiednim spoiwem są jajko, a także namoczona w mleku czerstwa bułka lub chleb. Te składniki są swoistym spoiwem, dzięki nim konsystencja kotletów będzie zwarta i pulchna.
  • Złe proporcje składników: Nawet jeżeli w twoich mielonych nie zabrakło spoiwa, to być może jest go za mało w stosunku do pozostałych składników. Wówczas kotlety również mogą rozpadać się podczas smażenia. Masę, by była spójna, trzeba też dobrze wyrobić.
  • Nieodpowiednie mięso: Jeżeli mięso jest zbyt chude, np. drobiowe, to również może być powodem rozpadania się kotletów. Najlepiej sprawdzi się mięso wieprzowe, np. z łopatki, które nada mielonym soczystości. Dobrym wyborem jest również mięso wieprzowo-wołowe. Oczywiście można użyć też mięsa drobiowego, ale istnieje zasada, według której w masie powinno być wówczas 70 proc. mięs chudego i 30 proc. tłustego.
  • Brak cierpliwości: Czasem każdemu się spieszy lub jest bardzo głodny i chce jak najszybciej zjeść. Wtedy zdarzają się błędy. Pierwszym z nich jest brak schłodzenia masy na kotlety. A ta powinna chwilę odstać, by lepiej się związać. Drugi błąd, który wynika z chęci zrobienia czegoś na szybko, to zbyt częste obracanie kotletów mielonych na patelni.
  • Błędy podczas smażenia: Kotlety mielone trzeba smażyć na odpowiedniej ilości tłuszczu, inaczej przykleją się do patelni. Temperatura smażenia nie może być też ani zbyt niska, ani zbyt wysoka. Smażenie w niskiej sprawi, że mięso wchłonie tłuszcz i utraci zwartość, z kolei w za wysokiej może dojść do przypalenia kotletów, co też może skutkować ich rozpadaniem się.

Jak zrobić miękkie i soczyste kotlety mielone?

Wiesz już, co robić, żeby kotlety mielone nie rozpadały się podczas smażenia. Ale jak je zrobić, by były miękkie, soczyste i aromatyczne? Pamiętaj o kilku składnikach. Jednym z niezbędnych dodatków jest cebula, która przed dodaniem do masy powinna zostać podsmażona. Wtedy nada kotletom więcej smaku.

Nie obejdzie się też bez przypraw. Sól i pieprz to oczywiście podstawa, ale koniecznie dodaj też majeranek, mieloną słodką paprykę i czosnek. By kotlety były lepiej spulchnione warto dolać do masy trochę wody gazowanej (ale uważaj, by jej nie rozwodnić). Pod koniec wyrabiania mięsa energicznie poklep mielone, by wprowadzić do masy trochę powietrza - dzięki temu kotlety będą puszyste i soczyste.

Wspominaliśmy też o jajku i bułce namoczonej w mleku, które spajają masę. Ten drugi składnik możesz zamienić i zamiast klasycznej kajzerki użyć... chałki. Dzięki temu kotlety mielone wychodzą wybitne!

Więcej o: