Więcej treści kulinarnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Trzeba przyznać, że oferta sklepu jest dość bogata. Do wyboru są produkty z kategorii wędzarnia, przetwory, sery, dania w słoikach, soki tłoczone, a także całe zestawy. W związku z tym, że sezon grzybowy powoli się rozkręca, "Fakt" postanowił skupić się nad tych produktach i porównać ich obecne ceny z tymi z jesieni.
Okazało się, że znacznie poszły w górę. Jeżeli ktoś chce kupić marynowane opieńki (słoik 350 ml), musi przygotować 22 zł. Za taki sam słoik podgrzybków, które jesienią kosztowały 22,86 zł, teraz kosztują już 24 zł. Jeszcze więcej trzeba zapłacić za kurki marynowane staropolskim sposobem oraz marynowane borowiki szlachetne. Za taką samą pojemność, jak w przypadku opieńków i podgrzybków, Magda Gessler liczy sobie 29 zł i 42 zł. Kurki jesienią kosztowały 26,67 zł, a prawdziwki - 36,19 zł. "Fakt" podkreśla, że w sieci bez problemu można znaleźć grzybiarzy, którzy za dużo niższą kwotę sprzedają większe słoiki borowików.
Wygląda więc na to, że 20 zł na zakup grzybów u Magdy Gessler nie wystarczy. Jest to zapewne spowodowane wciąż wysoką inflacją, a także innymi czynnikami ekonomicznymi. Warto przypomnieć bowiem, że od 1 lipca 2023 roku znów wzrosła płaca minimalna - po raz drugi w tym roku. W drugim półroczu minimalne wynagrodzenie zwiększy się z 3490 zł do 3600 zł, a minimalna stawka godzinowa – z 22,80 zł do 23,50 zł. Ponadto Magda Gessler zawsze podkreśla, że produkty, które wykorzystuje w swoich restauracjach, są wysokiej jakości, a to też wiąże się z wyższymi cenami.
Nie są to jedyne produkty u restauratorki, które zdrożały w ostatnim czasie. Niedawno pisaliśmy o jagodziankach, które można kupić w cukierni Słodki Słony. Rok temu drożdżowe bułeczki kosztowały 23 zł. Już wtedy wiele osób pisało, że to przesada. W tym roku jest jeszcze drożej, choć słychać głosy, że to najlepsze jagodzianki w Warszawie. Sztuka kosztuje aż 28 złotych. Jesteśmy ciekawi, czy w przyszłym roku przebiją psychologiczną barierę 30 zł.
Co by jednak nie mówić o kosztach, w sieci można znaleźć sporo pochlebnych komentarzy na temat jagodzianek z cukierni restauratorki. Pod postem Słodkiego Słonego na Instagramie czytamy, że według niektórych są to najlepsze jagodzianki w Warszawie. Internauci pisali również, że bułeczki są ciężkie i hojnie nafaszerowane jagodami.