Choć te niewielkie owoce wyglądają egzotycznie, coraz częściej pojawiają się na rodzimych plantacjach. Minikiwi, znane również jako aktinidia, pochodzi z Azji Wschodniej, gdzie od wieków wykorzystywano je w tradycyjnej medycynie. Dziś uznawane jest za superowoc, który może wspierać zdrowie na wielu płaszczyznach. Już kilka sztuk dziennie wystarczy, by dostarczyć organizmowi cennych składników. Jeśli minikiwi nigdy wcześniej nie gościło na twoim talerzu, najwyższy czas to zmienić.
Minikiwi coraz częściej przyciąga uwagę dietetyków, a jego właściwości doceniła również dr Justyna Bylinowska z portalu dietetycy.org. Te małe, niepozorne jagody skrywają w sobie ponad 20 niezbędnych składników odżywczych, a ich regularne jedzenie może mieć korzystny wpływ na zdrowie. Przede wszystkim są prawdziwą skarbnicą witaminy C (mają jej nawet pięć razy więcej niż pomarańcze), co pomaga wzmacniać odporność i dbać o kondycję skóry. To także bogate źródło przeciwutleniaczy, których stężenie przewyższa nawet to, które znajdziemy w jabłkach i cytrusach. Dzięki nim owoc spowalnia procesy starzenia i wspiera serce.
Minikiwi są pełne karotenoidów, w tym luteiny i beta-karotenu, które wzmacniają wzrok i chronią oczy przed zwyrodnieniem plamki żółtej. Błonnik z kolei wspiera trawienie i pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi, a witaminy z grupy B poprawiają koncentrację, łagodzą stres i wspierają układ nerwowy. Nie można zapomnieć też o składnikach mineralnych, które w nich znajdziemy. Potas, magnez, żelazo czy wapń są niezbędne do prawidłowej pracy serca, mocnych kości i sprawnego metabolizmu.
Owoce aktinidii to nie tylko skarbnica zdrowia, lecz także prawdziwa kulinarna perełka. Ich słodko-kwaskowy smak sprawia, że pasują do wielu dań, od lekkich przekąsek po wykwintne desery. Nie wymagają obierania i można je jeść prosto z ręki, tak, jak winogrona. Jeśli jednak chcesz włączyć minikiwi do codziennej diety w bardziej kreatywny sposób, skorzystaj z naszych podpowiedzi.
PORADA! Jeśli planujesz dodać minikiwi do galaretki, możesz się rozczarować. Owoce zawierają enzymy, które zapobiegają jej tężeniu. Aby uniknąć kulinarnej wpadki, warto wcześniej sparzyć je wrzątkiem lub sięgnąć po truskawki czy maliny.