Polędwica Wellington to nie lada rarytas, który tradycyjnie pojawia się na stołach podczas świąt Bożego Narodzenia w krajach anglojęzycznych, ale nie tylko. Danie zyskuje coraz większą popularność także w Polsce, chociaż wciąż większość z nas nie chce wychodzić poza znane schematy i zwyczajnie boi się próbować nowych rzeczy. Polędwica Wellington dla starszych gospodyń może wydawać się co najmniej egzotyczna, ale to tak naprawdę tylko soczyste mięso, pieczarki i ciasto francuskie, które można kupić gotowe w każdym sklepie.
Zobacz wideo Połączyłam kurczaka z grzybami i sosem. Kto nie jadł, niech zazdrości
Jednak chyba inna rzecz sprawia, że to danie nie jest na szczycie wśród pieczeni na święta w Polsce. Niestety, dużą rolę odgrywa cena - polędwica wołowa to mięso dość drogie. Pewnie większość może i miałaby ochotę zrobić polędwicę Wellington, ale boi się, że popełni błąd i mięso stanie się twarde, a cała pieczeń wyląduje w koszu. Nie z naszym przepisem. Dziś podpowiemy wam, jak zrobić najlepszą pieczeń na święta. Lepiej postawić na jedną, ale przepyszną niż na trzy oklepane schaby i karkówki - cenowo polędwica wyjdzie taniej, a goście będą oczarowani.
Najlepsza pieczeń na święta. Jak zrobić kultową polędwicę Wellington?
Składniki:
- ok. 700 g świeżej polędwicy wołowej,
- 700 g pieczarek,
- 2 opakowania gotowego ciasta francuskiego,
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa,
- musztarda,
- masło klarowane,
- 2 jajka,
- opcjonalnie sezam lub czarnuszka.
Polędwica Wellington - sposób wykonania:
- Zacznij od przygotowania pieczarek. Oczyść je i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Następnie podsmaż na odrobinie masła. Możesz dodać posiekaną cebulkę dla aromatu. Pod koniec smażenia dopraw solą, pieprzem, gałką muszkatołową i dodaj dwie łyżki musztardy. Odstaw na bok.
- Polędwicę osusz ręcznikiem papierowym i natrzyj solą i pieprzem. Następnie na bardzo mocno rozgrzanej patelni obsmaż ją z każdej strony przez ok. 45 sekund, by mięso się zamknęło.
- Przygotuj folię spożywczą i wyłóż na nią podsmażone pieczarki. Następnie połóż na nich podsmażoną polędwicę i szczelnie zawiń w tak zwany baton. Postaraj się, by farsz pieczarkowy miał jednakową grubość na całej długości mięsa z góry, dołu i po bokach. Następnie odłóż do lodówki, by nadzienie stężało.
- Po upływie 30 minut wyjmij mięso z lodówki i ostrożnie odwiń folię, uważając przy tym, by farsz nie odpadł. Następnie rozwiń arkusz ciasta francuskiego i szczelnie owiń polędwicę, zamykając ją z każdej strony.
- Zrób niewielkie nacięcia w cieście francuskim, by umożliwić oddawanie ciepła. Z kolejnego arkusza ciasta francuskiego możesz wyciąć cienkie paski i udekorować nimi polędwicę, tworząc ozdobną kratkę, ale nie jest to konieczne.
- Wierzch ciasta posmaruj roztrzepanymi jajkami i posyp czarnuszką lub sezamem dla dekoracji. Następnie włóż całość do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piecz przez ok. 40-45 minut. Po upieczeniu odłóż polędwicę na kilka minut, by soki gotujące się w mięsie nieco się uspokoiły - dopiero wówczas możesz kroić pyszną pieczeń Wellington i podawać gościom.
To klasyczny przepis na polędwicę Wellington, ale możesz go udoskonalić. Na przykład pieczarki możesz zastąpić suszonymi grzybami. Wcześniej je namocz, zmiel w maszynce i podsmaż z cebulką na maśle tak, jak robisz farsz do uszek. Oprócz farszu grzybowego możesz zrobić także farsz szpinakowy. Wystarczy, że mrożony szpinak usmażysz z czosnkiem i odrobiną białego sera. Jednak dlaczego mamy się rozdrabniać? Można zrobić oba farsze i oddzielić je naleśnikami lub plastrami dojrzewającej szynki. Jednak jeśli dopiero zaczynasz przygodę z polędwicą Wellington, zacznij od klasycznego przepisu.