Główny Inspektorat Sanitarny opublikował komunikat, w którym apeluje, by dokładnie przyjrzeć się, jaki mak kupujemy oraz by nie kupować maku przeznaczonego do przetwórstwa spożywczego. Powodem są inne dopuszczalne normy substancji, które w nadmiarze mogą być szkodliwe dla zdrowia. GIS zapowiada, że jeszcze przed świętami Państwowa Inspekcja Sanitarna przeprowadzi kontrole, by sprawdzić, czy mak dostępny w zbiorczych opakowaniach na bazarach i w sklepach spełnia określone wymogi.
Jaki mak kupować? GIS radzi, by sprawdzić opakowanie
Nasiona maku pozyskuje się z maku lekarskiego, w którym obecne są naturalne alkaloidy opium. Same nasiona ich nie zawierają, może jednak dojść do zanieczyszczenia podczas zbiorów lub przechowywania. Ich poziomy są ściśle regulowane przez prawo, które dopuszcza wyższe normy dla maku przeznaczonego do przetwórstwa spożywczego niż dla maku przeznaczonego dla konsumentów indywidualnych.
Dlatego Główny Inspektorat Sanitarny apeluje, by kupować mak do domowych wypieków i potraw tylko u sprawdzonych sprzedawców i w konkretnych opakowaniach. Taki mak powinien:
- być przeznaczony wyłącznie do spożycia przez indywidualnych konsumentów,
- pochodzić od sprawdzonych sprzedawców,
- być dostępny w szczelnych, oryginalnych opakowaniach jednostkowych, zawierających wymagane przepisami prawa oznakowanie, w tym nazwę produktu, datę trwałości i informację o kraju pochodzenia.
Jeśli mak sprzedawany jest w opakowaniach zbiorczych i na wagę, najlepiej zapytać sprzedawcę o źródło jego pochodzenia i przeznaczenie. Według GIS najlepiej zweryfikować słowa sprzedawcy, prosząc o okazanie dokumentów. Mak przeznaczony do przetwórstwa spożywczego nie nadaje się do makowca i innych potraw przygotowywanych w domu. Sanepid ostrzega, że jego spożycie może mieć szkodliwy wpływ na nasze zdrowie.
