Czy mogę jeść "na ulicy"? GIS odpowiada

W przestrzeni publicznej musimy nosić maseczki ochronne. A co, jeśli przychodzi ochota na zjedzenie przekąski? Odpowiedź na to pytanie opublikowano na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Przez ostatnich kilka tygodni każdego, kto porusza się w przestrzeni publicznej, obowiązuje noszenie maseczki ochronnej, która zakrywa usta i nos. Jednocześnie kilka dni temu rząd złagodził obostrzenia dotyczące wychodzenia z domu - teraz można to robić także w celach rekreacyjnych. Co jednak, gdy podczas spaceru zechcemy coś przekąsić? Eksperci GIS opublikowali stanowisko.

Nakaz zasłaniania ust i nosa obowiązuje wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Nie zawiera odstępstw dotyczących spożywania posiłków, lodów, gofrów, hot dogów etc. w miejscach objętych nakazem noszenia maseczek

- czytamy na stronie GIS-u. Oznacza to więc, że na wyjście z domu musimy się przygotować wcześniej i zawczasu coś przekąsić albo wstrzymać się z jedzeniem i zrobić to dopiero w domu. Jak wskazują eksperci:

Aktualnie przepisy nie zabraniają prowadzenia działalności gastronomicznej "na wynos", ale mając na uwadze, że koronawirus SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową, jedzenie posiłków kupionych na wynos powinno następować w domu.

Maseczki ochronne, jak sama nazwa wskazuje, mają chronić zarówno nas, jak i inne osoby przed zakażeniem. Poprawne używanie minimalizuje to ryzyko. W tym artykule przypominamy, jak powinno się używać maseczek oraz rękawiczek ochronnych.

Eksperci GIS-u odnieśli się także do możliwości zakażenia się wirusem poprzez kupione produkty. Czy jedzenie, które przynosimy do domu ze sklepów, może być zakażone? Zobaczcie osobny artykuł.

Zobacz wideo Oczywiście zachęcamy do wspierania branży gastronomicznej szczególnie teraz. Jeśli jednak macie ochotę na przekąskę street foodową, przygotujcie własne hot dogi. Oto kilka inspiracji z czterech stron świata.
Więcej o: