Interesujesz się kulinariami? Więcej informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
PRL najbardziej kojarzy się z kilometrowymi kolejkami i pustymi półkami w sklepach. Osoby żyjące w tych czasach musiały wykazywać się nie lada pomysłowością w przygotowywaniu posiłków. Wtedy ogromną popularność zyskała "awanturka". Ta pasta serwowana była na wszystkich ważniejszych imprezach i prywatkach. Można było ją również zamówić w każdym barze. Przystawka ta jest dowodem na to, że w łatwy sposób da się zrobić coś z niczego.
Pasta na chleb "awanturka". Potrzebujesz niewielu składników, by móc się nią zajadać
Przygotuj:
- wędzoną makrelę,
- 250 dag twarogu półtłustego (zwykłego lub bez laktozy),
- łyżkę śmietany 18 proc,
- łyżkę majonezu,
- łyżkę musztardy sarepskiej,
- pęczek szczypiorku,
- sól i pieprz.
Jak zrobić "awanturkę"? Przepis jest bardzo szybki i prosty
- Makrelę obierz, usuń z niej ości i rozdrobnij widelcem na paćkę.
- Rybę połącz z twarogiem, śmietaną, majonezem i musztardą sarepską.
- Szczypiorek bardzo drobno posiekaj i dodaj go do masy.
- Wszystkie składniki wymieszaj i dopraw solą oraz pieprzem.
Jeśli chcesz, możesz zmodyfikować przepis. Do pasty pasują ogórek kiszony i natka pietruszki. Musztardę swobodnie możesz zastąpić ketchupem, który nada jej pomidorowego smaku. Z przepisu można również wyeliminować śmietanę i majonez. Zamiast nich użyj jogurtu naturalnego. "Awanturka" świetnie komponuje się ze świeżym pieczywem i może zrobić furorę na spotkaniach z przyjaciółmi.
Haps.pl jest dla Was i dla Was piszemy o kulinariach. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.
