Rosół to ulubiona zupa Polaków. Wielu z nas nie może się bez niej obejść w trakcie niedzielnego obiadu. W poniedziałek dostaje zaś drugie życie i przeobraża się w zupę pomidorową. Co zrobić, by rosół nie skwaśniał i można było go wykorzystać następnego dnia? Podpowiadamy.
Rosół to zupa, którą przede wszystkim należy przechowywać w lodówce. Jeśli pozostawimy ją na blacie lub na kuchence, szybciej się popsuje.
Więcej przydatnych porad znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Rosołu nie powinniśmy też odgrzewać kilka razy. Warto więc przelać część rosołu do mniejszego garnka bądź podgrzać w misce w kuchence mikrofalowej. Jeśli duży garnek rosołu będziemy podgrzewać kilka razy, to bardzo szybko doprowadzimy do zepsucia się zupy.
Jeśli chcemy, by rosół dłużej zachował świeżość, powinniśmy wyjąć z garnka z zupą wszystkie warzywa. Wystarczy, że cebula i por pozostaną w nim na kilkanaście godzin, a zupa skiśnie.
Zupa pomidorowa zrobiona z wczorajszego rosołu smakuje najlepiej. Jeśli uda nam się zachować jego świeżość, możemy szybko zyskać całkiem nową zupę. A do tego postawimy na ekologiczne rozwiązanie!
Składniki na zupę pomidorową z rosołu:
Sposób przygotowania jest niezwykle prosty. Wystarczy połączyć wszystkie składniki i gotować zupę około 20 minut. Smacznego!