Chcesz mieć plony większe niż w ogródku sąsiada? Zastosuj tę sprawdzoną metodę. Moja babcia robi tak od lat i poleca każdemu

Każdy ogrodnik, niezależnie, czy profesjonalista, czy amator, marzy o dorodnych plonach. Im większe i smaczniejsze, tym lepiej. Jak jednak osiągać takie wyniki w uprawie warzyw? Kluczem jest odpowiednia pielęgnacja, a szczególnie jeden z jej etapów. Ta znana od lat metoda jest gwarantem obfitych grządek warzywnych.

Trudno znaleźć ogrodnika, któremu nie zależałoby na dorodnych plonach. Możliwość zebrania ogromnych cukinii, czy soczystych pomidorów to najlepsza nagroda, jaka czeka nas po wielotygodniowej opiece nad warzywnikiem. Jednakże zdarza się, że niektórzy sami sabotują swój własny, ogrodniczy sukces i wsadzają sadzonki zbyt ciasno. To ogromny błąd, za który możemy surowo zapłacić. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy

Przerywanie warzyw, czyli metoda na obfite zbiory

Przerywanie warzyw to niemalże gwarant powodzenia w uprawie warzyw. Oczywiście, może zdarzyć się, że nasze rośliny padną ofiarami bezwzględnych szkodników lub chorób, jednak jeśli nic takiego nie będzie miało miejsca, to możemy być pewni, że zbiory będą obfite. O przerywaniu warzyw wie każdy ogrodnik, a także nasze mamy i babcie, które od lat uprawiają swoje warzywniki. Na czym jednak polega ta metoda? W żadnym wypadku nie chodzi o żadne rwanie i niszczenie roślin. Przerywanie jest niczym innym jak sadzeniem warzyw w odpowiednich odległościach, z reguły wynoszących około 5 cm lub więcej. Po co robić to w ten sposób? Otóż każda sadzonka, szczególnie w początkowych etapach rozwoju, potrzebuje dużo miejsca, by móc czerpać niemałe ilości substancji odżywczych z gleby. Kiedy rośliny posadzone są zbyt blisko siebie, mogą wzajemnie sobie przeszkadzać i zabierać dostęp do wody, czy składników mineralnych. W ten sposób nie dajemy im przestrzeni do prawidłowego wzrostu, a plony są marne. 

Co jednak, jeśli już zasadziłaś sadzonki i zrobiłaś to zbyt ciasno? To jeszcze nie powód do paniki. Sadzonki można przerzedzić nawet jeśli rosną w warzywniku już jakiś czas. Dzieje się to zwykle, gdy ogrodnicy sieją warzywa z nasion i zdarza się, że wyrasta ich zbyt dużo. Jak więc się do tego zabrać? Około 2 godzin przed przerzedzaniem należy podlać ziemię. Po tym czasie, gdy gleba będzie tylko trochę wilgotna, zaczynamy podważać zbędne warzywa podważając je nożykiem lub łopatką. Każdą roślinę wyrywamy silnym, szybkim ruchem, by nie uszkodzić pozostałych roślin w warzywniku. Gdy już przerzedzimy wszystkie plony, wystarczy docisnąć palcami ziemię wokół sadzonek, które pozostały w glebie. Cały proces powtarzamy, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Jakie warzywa należy przerywać? Ta wiedza jest jak złoto

Przerzedzanie sprawdza się przy większości roślin. W końcu żadna z nich nie chce dzielić się z inną wszystkimi składnikami odżywczymi, oraz wodą, szczególnie w upalne dni. Są jednak takie warzywa, które wręcz wymagają, by regularnie je przerzedzać, lub sadzić w większych odstępach. Do takich warzyw należą przede wszystkim:

  • sałata,
  • roszponka,
  • buraki,
  • koperek,
  • marchew,
  • rzepa,
  • rzodkiewka,
  • pietruszka,
  • szpinak.

Jeśli nie zastosujemy przerywania w przypadku tych roślin, możemy być pewni, że plony nas zawiodą. Zbyt ciasno posadzone warzywa z tej listy będą cienkie, wiotkie, niesmaczne i szalenie małe, a przecież nie tego oczekują ogrodnicy. Warto więc regularnie sprawdzać, czy warzywnik nie zagęszcza się zbyt ochoczo i kontrolować stan roślin. To równie ważne co podlewanie i nawożenie.

Więcej o: