Więcej grzybowych porad znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
Gdybym miała wybrać trzy moim zdaniem najszlachetniejsze grzyby, byłyby to bez wątpienia borowiki szlachetne, rydze oraz kozaki. Te ostatnie, czyli koźlarze to okazy, które dla mnie są szczególnie cenne, ponieważ lasy w moich okolicach raczej nie są "kozakowe", dlatego jak tylko uda mi się je znaleźć, mogę mówić o grzybowym święcie. Co to znaczy, że lasy są "kozakowe"? Cóż, chodzi o typ lasu i drzewostan. Niestety, w moich okolicach przeważają lasy dębowo - świerkowe, więc "podgrzybkowe" i "prawdziwkowe".
Kozaki rosną na terenie całej Europy i jeśli mamy wiedzę, gdzie ich szukać, możemy wynosić je z lasu koszami. Koźlarze to grzyby mikoryzowe, co oznacza, że żyją w symbiozie z korzeniami drzew, pozyskując z nich niezbędne związki chemiczne i substancje odżywcze. W przypadku na przykład borowików są to dęby, świerki lub sosny (w zależności od rodzaju borowika). Jeśli chodzi o koźlarze, ich mikoryzowym przyjacielem są brzozy i właśnie w brzezinach należy szukać tych grzybów. Kozaki lubią także ukrywać się w wysokich trawach, lubią też wilgoć, dlatego podczas spaceru po lesie, szukaj ich w zagłębieniach lub rowach.
Jest kilka rodzajów koźlarzy, najczęściej spotykanym jest koźlarz babka. To grzyb o jasnoszarym, jasnobrązowym lub brązowym kapeluszu, najczęściej jednolitym i gładkim. Kapelusze mają średnicę do 20 cm, są półkoliste. Pod kapeluszem są rurki - u młodych osobników niemal białe, u starszych przybierają szarawą barwę. Trzon jest podobny do kory brzozy - jasny z czarnymi wypustkami.
Koźlarze czerwone i pomarańczowożółte różnią się jedynie kolorem kapelusza. Koźlarz czerwony przybiera barwę jasnopomarańczową, dość intensywną, z kolei pomarańczowożółty jest jaśniejszy i bardziej pastelowy. Jeśli chodzi o trzon i rurki, wyglądają podobnie, jak w przypadku koźlarza babki.
Kozaki to jedne z najszlachetniejszych i najsmaczniejszych grzybów. Są delikatne, ale nieco bardziej aromatyczne niż borowiki. Ich miąższ jest zwarty, jednak w kuchni raczej wykorzystuje się kapelusze, ponieważ trzony bywają twarde, a u starszych osobników łykowate. Jednak idealnie nadają się do wywarów, dlatego nie należy się pozbywać trzonów koźlarzy.
Idealnie nadają się do sosów, zup oraz pierogów i farszu do innych potraw. To także jedne z najlepszych grzybów do suszenia, ponieważ nie zawierają dużej ilości wody, dlatego suszenie przebiega szybciej niż w przypadku na przykład podgrzybków. Jednak jeśli suszysz koźlarze, nie zdziw się - wysuszone grzyby przybierają ciemnobrązową lub nawet niemal czarną barwę. Nie znaczy to jednak, że są spalone - taka już ich uroda.