Więcej przepisów na grzyby znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl
"Lepszy rydz, niż nic". Zupełnie nie rozumiem, dlaczego w tym powiedzeniu ktoś umieścił akurat tego grzyba. Można twierdzić, że to taki dodatek, coś drugorzędnego, a przecież rydze to grzyby pierwsza klasa. Jeśli chodzi o rydze, nie jest kłamstwem stwierdzenie, że trzeba mieć do nich szczęście - nie rosną gdzie popadnie, lubią żyzne gleby, młode lasy, najlepiej iglaste. Jeśli masz to szczęście i wracasz z lasu z koszem pełnym pięknych rudawobrązowych grzybów, pewnie zastanawiasz się, jak przyrządzić rydze. Możesz kombinować i nastać się "przy garach" albo zrobić tak, jak rodzina mojego taty ze świętokrzyskiego. Ciut masełka, deczko soli i na blachę. Uczta murowana.
Tak się robi rydze w świętokrzyskiem - dwa dodatki i koniec
Składniki:
- młode, zdrowe rydze (tyle, ile uzbierasz)
- sól
- masło
Sposób wykonania:
- Rydze dokładanie oczyść, odetnij część trzonów. Możesz użyć także samych kapeluszy. Pokrój je na pół, jeśli grzyby są większe, jednak nie polecam tego, ponieważ wówczas wypłynie mleczko.
- Przygotuj blachę i lekko natłuść ją masłem. Następnie połóż na nią grzyby blaszkami do góry i lekko oprósz je solą.
- Jeśli masz kuchnię kaflową, to na niej połóż blachę. Jeśli nie, włóż ją do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piecz przez ok. 15-20 minut. Po tym czasie rydze powinny zmięknąć i wypuścić swój sok. Podawaj z kromką pieczywa.
Wskazówka: Rydze możesz także przygotować na patelni. Musisz jednak pamiętać, by podczas smażenia ich nie ruszać - wówczas puszczą za dużo wody i zwyczajnie się uduszą, a nie podsmażą. Dobrym dodatkiem do rydzów z patelni jest ząbek czosnku i mała gałązka rozmarynu.
