Więcej przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kartacze to danie, którym moglibyśmy chwalić się na całym świecie. Ziemniaczane kluski nadziewane mięsnym farszem to jedna z najsmaczniejszych potraw regionalnych w naszym kraju. Tomasz Strzelczyk na swoim kanale na YouTubie podzielił się przepisem, który przywiózł prosto z Podlasia. Przy okazji gotowania kartaczy kucharz zdradził też kilka sekretów na to, jak je zrobić, by wyszły bezbłędne. Po pierwsze liczą się proporcje. Strzelczyk radzi, by nie korzystać z ziemniaków surowych i ugotowanych w stosunku pół na pół, bo wtedy wyjdą nam pyzy. Tych drugich ziemniaków powinno być mniej, bo tylko 10 proc. Czyli jeśli używamy np. 1 kg ziemniaków surowych, to powinniśmy użyć 100 g ziemniaków ugotowanych.
Druga porada również dotyczyła ziemniaków. Kucharz wyjaśnił, jaki rodzaj najlepiej sprawdzi się do kartaczy. Trzeba wybierać ziemniaki mączyste, czyli takie, które mają dużo skrobi. W sklepie będą miały oznaczenie "typ C". Poniżej znajdziecie cały przepis na kartacze Tomasza Strzelczyka. Zajmuje trochę czasu, ale uwierzcie nam - kartacze są tego warte.
Składniki:
Sposób przygotowania:
W dużej misce umieszczamy gazę i ścieramy do niej surowe ziemniaki. Używamy do tego małych oczek na tarce. Starte ziemniaki odciskamy, ale, jak zaznacza Tomasz Strzelczyk, trzeba to zrobić bardzo dokładnie, praktycznie "na wiór". "W tym tkwi cała tajemnica dobrych kartaczy" - mówi kucharz. Odciskamy je więc dwu- lub trzykrotnie. Przekładamy je do czystej i suchej miski. Płynu z odciśniętych ziemniaków nie wylewamy, odstawiamy go na bok.
Mięso kroimy na mniejsze kawałki, a później mielimy na drobnych oczkach. Jedną cebulę kroimy na kawałki i również wrzucamy do maszynki do mielenia razem z mięsem. Można ją też jednak pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni. Mięso przyprawiamy solą, świeżo startym pieprzem oraz majerankiem. Wyrabiamy dłonią.
Nastawiamy wodę z solą w garnku. Dolewamy płyn z odciśniętych ziemniaków. Do miski z surowymi ziemniakami dodajemy przeciśnięte przez praskę dwa ugotowane. Do ciasta ziemniaczanego dodajemy też skrobię, która została na dnie miski, w której był płyn po odciskaniu ziemniaków. Solimy i wyrabiamy dłonią.
Następnie formujemy kulki z farszu mięsnego. Gdy skończymy z nadzieniem, odrywamy kawałki ciasta, formujemy każdy na płaski owal i kładziemy na nim kulkę farszu. Wgniatamy do środka i dokładnie sklejamy kartacze. Wrzucamy je do gotującej się wody, najlepiej łyżką cedzakową. Poruszamy garnkiem, żeby kartacze nie przykleiły się do dna i zmniejszamy ogień. Woda powinna tylko pyrkać. Gotujemy je około 45 minut.
Pod koniec gotowania kartaczy robimy okrasę. Boczek kroimy w kostkę. Wrzucamy go na suchą patelnię. Kroimy drugą cebulę. Gdy boczek dobrze się wysmaży, dodajemy do niego warzywo. Okrasę na koniec dosalamy i posypujemy majerankiem. Kartacze ostrożnie wyjmujemy na talerz. Posypujemy okrasą.